Apetyt na huty Sendzimira i Florian

Józef Jędruch, właściciel KFI Colloseum, chce powołać konsorcjum bankowe w celu zakupu Huty im. Tadeusza Sendzimira w Krakowie oraz Huty Florian w Świętochłowicach. Oferty zakupu 25-30% akcji HTS i 80% akcji Floriana wpłynęły już do Ministerstwa Skarbu Państwa. Szef resortu Emil Wąsacz nie podjął jeszcze w tej sprawie żadnych decyzji. Procedura sprzedaży hut wydłużyła się, kiedy po proteście pracowników Huty Gliwice częstochowski Metalex, który nabył zakład od Stalexportu za 2 mln zł, musiał go sprzedać za część wartości Pawłowi Ledwoniowi, członkowi zarządu huty.Informacje o planowanej inwestycji Colloseum są zaskoczeniem dla analityków. Dotychczas KFI przejmowało firmy energetyczne i huty zajmujące się wyrobem rur. Florian i HTS walcują blachy, ponadto nie są zbyt atrakcyjne dla inwestorów. Z Sendzimira odeszła już ponad połowa z przewidzianych do zwolnienia 7 tysięcy hutników. O ofercie kupna nic nie wie Ministerstwo Gospodarki. W biurze prasowym resortu można dowiedzieć się jedynie, że być może pismo omyłkowo wpłynęło do ministra skarbu i że Colloseum na pewno nie ma wystarczająco dużych pieniędzy, by kupić którąkolwiek z hut.Wartość obu zakładów zależy od najnowszych projektów inwestycyjnych. W HTS planuje się budowę kosztującej 500 mln USD linii produkcji blachy walcowanej na zimno. Natomiast prowadzona w tej chwili modernizacja Floriana to dla jej przyszłego właściciela wydatek około 100 mln zł. Florian jest w tej chwili atrakcyjniejszym zakładem dla inwestorów. Doceniają to Thyssen, Corus, Rautaruukki, światowa czołówka rynku stali, która zainteresowana jest przejęciem huty.Gdyby oferta Colloseum została przyjęta, nie obejdzie się bez kredytów. Jak zapowiada Józef Jędruch, uczestnictwem w konsorcjum zainteresowane są ?banki polskie i zagraniczne?.

R.P. (Katowice)