Nasdaq znów widzi szansę w Japonii

Grupa Nasdaq OMX, zarządzająca giełdami w USA i Europie Północnej, planuje powrót na rynek japoński, z którego wycofała się w pierwszych latach dekady.

Publikacja: 29.12.2010 01:39

Nasdaq znów widzi szansę w Japonii

Foto: Bloomberg

We współpracy z Giełdą Papierów Wartościowych w Osace (OSE) chciałaby stworzyć parkiet całodobowy – podały japońskie media. Przedstawiciele obu operatorów giełdowych nie potwierdzili ani?nie zdementowali tych doniesień.

OSE jest pod względem wartości handlu akcjami drugą giełdą w Kraju Kwitnącej Wiśni, po tokijskiej, a w handlu derywatami jest liderem. W 2000 r. Nasdaq współpracował z nią przy tworzeniu parkietu dla młodych, dynamicznie rozwijających się spółek, który przypominać miał amerykańską platformę operatora, zdominowaną przez firmy wysokich technologii. Przedsięwzięcie nie spełniło jednak pokładanych w nim nadziei. System łączenia zleceń kupna i sprzedaży nie zyskał uznania największych japońskich domów maklerskich, przez co obroty były niskie.

Giełda przyciągnęła tylko 98 spółek, przegrywając konkurencję z Jasdaq, tokijskim rynkiem dla małych firm. W sierpniu 2002 r. Amerykanie postanowili wycofać się z Japonii, a na gruzach Nasdaq Japan powstała platforma Hercules. W tym roku, po fuzji OSE z Jasdaq, została ona połączona z tym ostatnim parkietem.

Według dziennika „Yomiuri” Nasdaq zamierza wrócić do Japonii w 2012 r. Wraz z OSE ma wówczas uruchomić platformę obrotu umożliwiającą handel posesyjny i niewielkimi pakietami akcji. Z doniesień agencji prasowej Kyodo wynika, że mają na niej być notowane także spółki z tokijskiej giełdy. Dzięki tym cechom nowy parkiet miałby przyciągać inwestorów ze wschodzących gospodarek Azji.

– Utrzymujemy kontakty z Nasdaq, ponieważ współpracujemy przy różnych projektach, m.in. planowanym wykorzystaniu ich systemu obrotu derywatami na OSE. Nie możemy jednak potwierdzić planów, które przedstawiły media – powiedział rzecznik OSE Masahiro Yada. – OSE to cenny partner i nabywca naszych technologii, więc chętnie szukamy dróg rozwoju naszych relacji. Jest jednak za wcześnie na dalej?idące komentarze – oświadczył rzecznik Nasdaq Frank DeMaria.

Gospodarka światowa
Najgorsze pierwsze 100 dni dla rynków od czasów Geralda Forda
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Amerykańskie taryfy to największy szok handlowy w historii
Gospodarka światowa
Czy Powell nie musi bać się o stanowisko?
Gospodarka światowa
Chiny twierdzą, że nie prowadzą żadnych rozmów handlowych z USA
Gospodarka światowa
Niemcy przewidują stagnację gospodarki w 2025 r.
Gospodarka światowa
Musk obiecał mocniej zajmować się Teslą