Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 19.02.2016 14:07 Publikacja: 19.02.2016 14:07
Karty płatnicze są coraz bardziej popularne również w Polsce. Od dawna umożliwiają już one płatności dotykowe. Popularność zaczynają zdobywać też płatności poprzez smartfony. Co będzie następne? Płatności za pomocą czipów wszczepianych pod skórę, wytatuowane kody kreskowe czy płatności po skanowaniu siatkówki? Futurolodzy mają pole do popisu... Fot. bloomberg
Foto: Archiwum
Niemiecki rząd planuje wojnę. Ale na szczęście tym razem będzie to konflikt bez udziału armii. Ma być to bowiem wojna przeciwko gotówce. Ministerstwo Finansów RFN przygotowało propozycję wprowadzenia limitu na transakcje gotówkowe wynoszącego 5 tys. euro. Zakazane może zostać wykorzystywanie w transakcjach banknotów o nominale 500 euro. Wszystko to ma służyć walce z praniem brudnych pieniędzy i terroryzmem. Plany resortu wywołały jak na razie głównie oburzenie wśród opinii publicznej i sprowokowały krytyczne słowa polityków z tak różnych partii, jak lewicowi Zieloni i prawicowa Alternatywa dla Niemiec. Tabloid „Bild" wydrukował list zatytułowany „Ręce precz od gotówki!", który czytelnicy mogą sobie wyciąć, podpisać i wysłać do ministra finansów Wolfganga Schaeublego. Resort wskazuje jednak, że podobne ograniczenia nałożone na transakcje gotówkowe istnieją w innych krajach. We Francji w zeszłym roku limit transakcyjny obniżono z 3 tys. euro do 1 tys. euro (osoby będące nierezydentami obowiązuje ograniczenie do 10 tys. euro), we Włoszech wynosi on 2999.99 euro, w Belgii został ustalony na 3 tys. euro i można dostać nawet 225 tys. euro grzywny za jego złamanie, w Rosji zaś obowiązuje limit transakcji gotówkowych wynoszący 10 tys. USD. Takie rozwiązania zalecają też niektórzy eksperci. Peter Sands, były prezes banku Standard Chartered, radzi brytyjskiemu rządowi, by zakazać używania banknotów o nominałach, takich jak 50 funtów, 100 dolarów, 500 euro czy 1000 franków szwajcarskich, by w ten sposób walczyć z korupcją na świecie. Czyżby gotówka miała w bliższej, niż nam się zdaje przyszłości dołączyć do grona zakazanych dóbr, takich jak narkotyki czy pornografia dziecięca?
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Początek drugiej kadencji prezydenckiej Donalda Trumpa przyniósł inwestorom dużo wstrząsów i rozczarowań. Choć indeks S&P 500 jeszcze w lutym ustanowił rekord wszech czasów. Powrót do trwałych zwyżek może być bardzo trudny.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Niepewność związana ze zmianami polityki administracji Trumpa może spowodować recesję, wszelkie zaś zmiany polityki mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku – uważa Paul Krugman, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie nauk ekonomicznych.
Zwolnienie szefa Fedu za bardzo kojarzyłoby się inwestorom z praktykami stosowanymi w Turcji. Obecnie wygląda więc na to, że prezydent Donald Trump nie popełni takiego błędu, ale nadal będzie krytykował politykę Rezerwy Federalnej.
Chiny poinformowały w czwartek, że nie prowadzą żadnych rozmów ze Stanami Zjednoczonymi na temat ceł, mimo że prezydent Donald Trump i sekretarz skarbu Scott Bessent zasugerowali w tym tygodniu, że napięcia w stosunkach z Chinami mogą się zmniejszyć.
Rząd Niemiec prognozuje, że gospodarka kraju, największa w Europie, odnotuje w tym roku stagnację, ponieważ cła i groźby handlowe prezydenta USA Donalda Trumpa wpłyną na jej wyniki po miesiącach niepewności politycznej.
Inwestorów ucieszyła zapowiedź tego, że najbogatszy miliarder na świecie zmniejszy zaangażowanie w administracji Trumpa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas