Pieniądze to największa słabość Erdogana

Prezydent jest nie tylko sprawnym politykiem, ale również potentatem, który jest oskarżany o to, że nie zawsze uczciwie się wzbogacał.

Publikacja: 03.08.2016 15:21

Prezydent Recep Tayyip Erdogan miał do czynienia z wielkimi pieniędzmi, gdy był burmistrzem Stambułu

Prezydent Recep Tayyip Erdogan miał do czynienia z wielkimi pieniędzmi, gdy był burmistrzem Stambułu.

Foto: Archiwum

W dzieciństwie dorabiał, sprzedając na ulicy lemoniadę i ziarna sezamu. Teraz mieszka w kapiącym od złota marmurowym pałacu mającym 1150 pokoi, którego budowa kosztowała ponad 1 mld USD. To jedna z trzech rezydencji, z których korzysta. Wielkość jego majątku jest od dawna obiektem spekulacji. W 2014 r., przed wyborami prezydenckimi, oficjalnie zadeklarował, że posiada 4,4 mln lir tureckich (1,4 mln USD) i 200 tys. dolarów oszczędności, wiejską posiadłość o powierzchni 2 tys. mkw. wartą zaledwie 10 tys. lir i samochód wart 234 tys. lir. Czy ujawnił jednak wszystko? Biznesowy potentat Rahmi Koc mówił w 2001 r., że Erdogan zgromadził 1 mld USD oszczędności. Nazwisko obecnego tureckiego prezydenta przewijało się w 18 sprawach korupcyjnych dotyczących lat 1994–1998, czyli okresu, gdy był burmistrzem Stambułu. W tym w sprawie dotyczącej defraudacji datków wpłacanych na pomoc ofiarom wojny w Bośni. Z ujawnionych przez portal WikiLeaks amerykańskich depesz dyplomatycznych wynika, że w 2003 r. ówczesny amerykański ambasador w Ankarze donosił zwierzchnikom, że Erdogan posiada osiem tajnych kont w szwajcarskich bankach, na których znajdują się setki milionów dolarów. „Jego tłumaczenia, że źródłem majątku są prezenty, jakie wręczali goście na weselu jego syna, oraz twierdzenie, że tureccy biznesmeni z czystego altruizmu opłacili amerykańskie studia jego dzieci, są słabe" – depeszował ambasador Eric Edelman i wskazywał na istnienie sieci korupcyjnych powiązań. Od tego czasu minęło 13 lat, a majątek Erdogana nadal wzbudza kontrowersje, podobnie jak działalność biznesowa jego dzieci.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka światowa
Najgorsze pierwsze 100 dni dla rynków od czasów Geralda Forda
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Amerykańskie taryfy to największy szok handlowy w historii
Gospodarka światowa
Czy Powell nie musi bać się o stanowisko?
Gospodarka światowa
Chiny twierdzą, że nie prowadzą żadnych rozmów handlowych z USA
Gospodarka światowa
Niemcy przewidują stagnację gospodarki w 2025 r.
Gospodarka światowa
Musk obiecał mocniej zajmować się Teslą