Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 19.10.2019 15:35 Publikacja: 19.10.2019 15:35
Afera dotycząca rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa z ukraińskim prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i szukaniem przez ludzi Trumpa „brudów" na byłego wiceprezydenta Joe Bidena na Ukrainie nabiera siły rażenia. Nie tylko dlatego, że stała się impulsem do wszczęcia w Kongresie śledztwa mogącego prowadzić do impeachmentu prezydenta. Joe Biden, kandydat demokratów mający do niedawna największe szanse na pokonanie Trumpa w wyborach, i jego syn Hunter muszą się tłumaczyć ze swoich podejrzanych związków biznesowych na Ukrainie i w Chinach. Byłego wiceprezydenta mocno obciąża choćby to, że wymusił usunięcie ukraińskiego prokuratora generalnego, który zbyt dociekliwie przyglądał się tym biznesom. W aferze tej wychodzą jednak na jaw też wątki bijące w otoczenie Trumpa. Okazuje się bowiem, że ludzie związani z prezydentem chcieli wpływać na obsadę władz ukraińskiego państwowego koncernu gazowego Naftogaz, tak by dać dobrze zarobić swoim politycznym sponsorom. Ten wątek ukraińskiej afery uderza m.in. w sekretarza energii Ricka Perry'ego (złożył on w czwartek wieczorem dymisję ze stanowiska) oraz prezydenckiego prawnika Rudy'ego Giulianiego, który był wcześniej m.in. popularnym republikańskim burmistrzem Nowego Jorku i prokuratorem znanym z wielu sukcesów w zwalczaniu przestępczości.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Początek drugiej kadencji prezydenckiej Donalda Trumpa przyniósł inwestorom dużo wstrząsów i rozczarowań. Choć indeks S&P 500 jeszcze w lutym ustanowił rekord wszech czasów. Powrót do trwałych zwyżek może być bardzo trudny.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Niepewność związana ze zmianami polityki administracji Trumpa może spowodować recesję, wszelkie zaś zmiany polityki mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku – uważa Paul Krugman, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie nauk ekonomicznych.
Zwolnienie szefa Fedu za bardzo kojarzyłoby się inwestorom z praktykami stosowanymi w Turcji. Obecnie wygląda więc na to, że prezydent Donald Trump nie popełni takiego błędu, ale nadal będzie krytykował politykę Rezerwy Federalnej.
Chiny poinformowały w czwartek, że nie prowadzą żadnych rozmów ze Stanami Zjednoczonymi na temat ceł, mimo że prezydent Donald Trump i sekretarz skarbu Scott Bessent zasugerowali w tym tygodniu, że napięcia w stosunkach z Chinami mogą się zmniejszyć.
Rząd Niemiec prognozuje, że gospodarka kraju, największa w Europie, odnotuje w tym roku stagnację, ponieważ cła i groźby handlowe prezydenta USA Donalda Trumpa wpłyną na jej wyniki po miesiącach niepewności politycznej.
Inwestorów ucieszyła zapowiedź tego, że najbogatszy miliarder na świecie zmniejszy zaangażowanie w administracji Trumpa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas