Rząd w błyskawicznym tempie przeprowadza zmiany w systemie emerytalnym. Zakładają one głównie obniżenie składki, która trafia do funduszy emerytalnych. Przeciwnicy tych zmian oraz niektórzy prawnicy podkreślają, że stoją one w sprzeczności z konstytucją. Czy w takim razie prezydent Bronisław Komorowski nie podpisze ustawy?
[srodtytul]Prezydent się zastanowi[/srodtytul]
Dotychczasowe wypowiedzi osób z otoczenia prezydenta mogą wskazywać, że prezydent złoży pod nią podpis. Prezydencki minister Sławomir Nowak powiedział w poniedziałek w RMF FM, że jeśli ustawa wprowadzająca zmiany w systemie emerytalnym nie będzie odbiegała od przedłożenia rządowego, to będzie mogła liczyć na wsparcie prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Sejm nie wprowadził dużo zmian w rządowym projekcie. Ważna jest jedna: dotycząca terminu wejścia w życie nowych przepisów. Po poprawce PO ustawa ma obowiązywać od 1 maja. Aby zachować 30-dniowe vacatio legis, za jakim opowiadało się m.in. Rządowe Centrum Legislacyjne, prezydent musiałby podpisać projekt najpóźniej 31 marca i jeszcze tego dnia musiałby być opublikowany. – Prezydent podejmie decyzję w sprawie ustawy wprowadzającej zmiany w OFE bez zbędnej zwłoki, ale w takim czasie, który pozwoli mu na rozpoznanie kwestii konstytucyjnych – zapowiedział już w piątek prezydencki minister Olgierd Dziekoński.
[srodtytul]Chętnych nie brakuje[/srodtytul]