Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 14.09.2016 08:41 Publikacja: 14.09.2016 08:41
Dariusz Nawrot, starszy analityk rynków kapitałowych, MetLife TFI
Foto: GG Parkiet
Piątkowy, największy od Brexitu spadek S&P500, był w głównej mierze reakcją na komentarze Erica Rosengrena o możliwym „przegrzaniu" gospodarki amerykańskiej, jeśli Fed będzie zwlekać z podwyżkami stóp procentowych. Z kolei poniedziałkowy wzrost na Wall Street to m.in. reakcja na wypowiedź Lael Brainard o niepewnym rozwoju gospodarczym na świecie, który może się przełożyć na koniunkturę w USA. Ziarno niepewności co do przyszłotygodniowej decyzji FOMC zostało zasiane, w dalszym ciągu jest jednak wyraźnie bardziej prawdopodobne, że FOMC w obliczu zbliżających się wyborów prezydenckich w USA będzie zwlekać z podwyżką stóp procentowych co najmniej do grudnia br. W takiej sytuacji rynki akcji, po kilku sesjach nieco większej zmienności, mogą powrócić do „pełzających" zwyżek.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Pozytywne nastroje utrzymały się na krajowym parkiecie, dzięki czemu indeksy mogły kontynuować zeszłotygodniowe zwyżki. Ich tempo jednak wyraźnie spowolniło.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Indeksy europejskie pokazują dziś mieszane nastroje. WIG20 utrzymuje niewielki wzrost (+0,42%), podobnie jak niemiecki DAX (+0,34%). Za oceanem amerykańskie indeksy oddają zyski z początku sesji - S&P500 traci 0,65%, a Nasdaq spada o 1,21%.
Początek tygodnia na parkiecie w Warszawie przyniósł lekki wzrost głównego indeksu, WIG20, o 0,42%, do poziomu 2805 pkt. mWIG40 nie zanotował większych zmian (0,04%) podczas gdy sWIG80 podbił o 0,29%. Obroty na szerokim rynku wyniosły niecałe 1,82 mld złotych.
Globalne rynki akcji mają za sobą tydzień solidarnego odbicia zbudowanego na nadziejach na zakończenie wojny celnej prowadzonej przez USA z całym światem oraz sygnałach, iż amerykański bank centralny może być bliżej obniżek ceny kredytu.
Atak szczytowy na WIG-u został skutecznie przeprowadzony. Nie było to łatwe zadanie, gdyż wcześniej pojawiła się lawina podaży na GPW.
Tydzień na warszawskiej giełdzie stał pod znakiem rekordów. Piątek WIG zamknął na niewielkim plusie i nadal był powyżej 100 tys. pkt.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas