WIG zakończył 2024 r. na 1,4-proc. plusie, ale akcje większości spółek z indeksu przyniosły posiadaczom straty. Jedynie 38 proc. firm może się pochwalić dodatnią stopą zwrotu za ostatni rok. Takie lata, w których liczba okazji inwestycyjnych przynoszących zyski się kurczy, pokazują, jak duże znaczenie ma odpowiednia selekcja spółek do portfela. Jednym z najprostszych sposobów jest podążanie z trendem, czyli stawianie na akcje pewniaków będące co najmniej w kilkuletnim trendzie wzrostowym, co – jak pokazuje historia – na ogół daje lepsze rezultaty niż koncentracja na przecenionych walorach.
Podążając tym tropem, postanowiliśmy przyjrzeć się spółkom z WIG-u, które mogą się wykazać możliwie najdłuższą liczbą kolejnych lat, które zamknęły dodatnią stopą zwrotu. Jak pokazuje historia, w odróżnieniu od indeksu szerokiego rynku na krajowym rynku nie brakuje takich walorów, które na przestrzeni ostatnich lat wykazały się dużą odpornością na rynkowe zawirowania, przynosząc zyski także podczas okresów bessy. To, jak się okazuje, ma istotne znaczenie, ponieważ tylko w ciągu ostatnich sześciu lat na krajowym rynku akcji dwukrotnie mieliśmy do czynienia z rynkiem niedźwiedzia. Utrzymanie tendencji wzrostowej w okresie dłuższym niż pięć lat okazało się nie lada wyzwaniem dla spółek z warszawskiej giełdy. Może się tym pochwalić stosunkowo wąskie grono emitentów.