Notowania Kernela w ostatnich tygodniach ustabilizowały się w okolicach 11–12 zł. Atmosfera wokół spółki nieco się uspokoiła, ale rozstrzygnięcia w sprawie kluczowej kwestii – czyli delistingu – na horyzoncie nadal nie widać. Do wycofania Kernela z giełdy dąży dominujący akcjonariusz Namsen, czyli firma kontrolowana przez ukraińskiego oligarchę Andrija Werewskiego. W zeszłym roku ogłosił on wezwanie (po 18,5 zł). Potem Kernel przeprowadził kontrowersyjną emisję akcji, która – zdaniem GPW – naruszyła zasady ładu korporacyjnego. Wątpliwości budzi też sposób podjęcia decyzji o delistingu. Zgodnie z prawem luksemburskim wystarczyła uchwała rady dyrektorów, nie było trzeba zwoływać walnego zgromadzenia.
Grupa akcjonariuszy mniejszościowych, wspierana przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych, reprezentowanych przez Rafała Rzeszotarskiego, dochodzi swoich praw przed sądem w Luksemburgu. W ostatnich tygodniach odbyły się rozprawy dotyczące ich roszczeń, ale brak jest informacji o jakichkolwiek rozstrzygnięciach.
Wniosek o wycofanie Kernela z giełdy został złożony już ponad rok temu, ale z uwagi na toczące się sprawy przed luksemburskim sądem postępowanie o delisting zostało zawieszone przez Komisję Nadzoru Finansowego. Bez decyzji luksemburskiego sądu nie należy oczekiwać wznowienia postępowania. Zapytaliśmy Kernela, jak zapatruje się na obecną sytuację oraz czy wiodący akcjonariusz i władze spółki podtrzymują plan wycofania jej z giełdy. Do czasu zamknięcia tego wydania gazety nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Wycena Kernela na GPW wynosi obecnie 3,5 mld zł. Zysk netto, przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej, w III kwartale roku 2023/2024, kończącym się 31 marca 2024 r., wyniósł 101 mln USD wobec 69 mln USD rok wcześniej. To oznacza ponad 46-proc. wzrost. EBITDA urosła o 4 proc., do 160 mln USD, a przychody o 22 proc., do ponad 1 mld USD. Przychody grupy były napędzane głównie większym eksportem zbóż i większymi wolumenami sprzedaży oleju słonecznikowego.
Wprawdzie kwartalne wyniki się poprawiły, ale w ujęciu narastającym są gorsze niż rok wcześniej. W okresie dziewięciu miesięcy roku 2023/2024 przychody spadły o 4 proc., do prawie 2,6 mld USD, EBITDA o 36 proc., do 384 mln USD, a zysk netto o 53 proc., do 204 mln USD. Marża EBITDA poszła w dół o 7,3 pkt proc.