W lutym spółka zawarła umowę z Mimic Group Trading and Consulting z Hongkongu. Umowa dotyczy sprzedaży produkowanych przez SoftBlue urządzeń, umożliwiających mierzenie parametrów zanieczyszczeń powietrza.

Spółka poszerza także działalność zależnego SoftBlue Mobility, w którym ma połowę udziałów. Jego model biznesowy polega na łączeniu autorskich rozwiązań teleinformatycznych z metodami ochrony środowiska z dziedziny fotowoltaiki.

Duże nadzieje zarząd SoftBlue wiąże z potencjalną, kolejną umową, której szczegółów na razie nie ujawniono. Kilka dni temu podpisano zobowiązanie o wzajemnym zachowaniu poufności z niderlandzką spółką. SoftBlue podkreśla, że jest ona największym dostawcą tego typu rozwiązań w krajach Beneluksu. Wchodzi w skład grupy kapitałowej podmiotu notowanego na kanadyjskiej giełdzie. Podmiot ten przygląda się dostawcom oprogramowania w Polsce. Najwyraźniej w kręgu jego zainteresowania znalazło się m.in. SoftBlue.

Technologiczna spółka jest notowana na NewConnect. W ostatnich miesiącach jej akcje drożały, ale w środę widać było mocną przecenę. Obecnie kapitalizacja wynosi niespełna 14 mln zł. Rok 2019 firma zakończyła stratą, a jej przychody ze sprzedaży były niższe niż w 2018 r. kmk