– Oznacza to, że cały proces rozstrzygnięcia sprawy będzie musiał rozpocząć się od nowa. Wystawia on na próbę cierpliwość mieszkańców i władz samorządowych, mając na uwadze, ile lat i pieniędzy gminy straciły już przez sam fakt planowania tej kontrowersyjnej inwestycji. Tajemnicą poliszynela jest, że PGE tak naprawdę nie zamierza budować odkrywki – komentuje Anna Meres z Greenpeace Polska.

PGE jak dotąd nie potwierdziła, że będzie realizować inwestycję w odkrywkę Złoczew, ale też oficjalnie się z niej nie wycofała. W międzyczasie natomiast grupa zapowiedziała osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 r. Nowa strategia energetyczna państwa przewiduje natomiast, że budowa kolejnych kopalń węgla brunatnego będzie zależała od indywidualnych decyzji inwestorów. box