Główne założenia ubiegłorocznej strategii XTPL to nakłady inwestycyjne rzędu 60 mln zł i dziesięciokrotny wzrost rocznej sprzedaży do 100 mln zł w 2026 r. Co już udało się zrealizować?
Rok 2024 jest rokiem nakładów inwestycyjnych i rozpędzania naszych silników wzrostowych. Stawiamy na międzynarodowy wzrost aktywności sprzedażowo-marketingowej, wzrost mocy produkcyjnych i wydajności procesów oraz kontynuację prac rozwojowych i przygotowanie nowych produktów. W każdym z tych filarów jesteśmy aktywni. W każdym zwiększyliśmy zatrudnienie. Rok temu pracowało u nas ponad 40 osób, dziś ponad 80. Zwiększamy intensywność prac sprzedażowych, jesteśmy obecni na targach międzynarodowych, powiększyliśmy zespół sprzedażowy. Po przeskalowaniu mocy produkcyjnych jesteśmy w stanie realizować większą ilość dostaw, przygotowujemy się na wolumeny zamówień w przyszłych okresach. Kontynuujemy nasze prace R&D. Chcemy cały czas zapewniać sobie przewagę technologiczną i pracować nad nowymi rozwiązaniami.
Przychody komercyjne w pierwszym półroczu tego roku wyniosły około 6 mln zł. Zapewniła to sprzedaż drukarek – Delta Printing System. Co przyspieszy wzrost tej sprzedaży?
Nasza sprzedaż głównie jest realizowana poprzez dostarczanie rozwiązań do badań i rozwoju. To urządzenia Delta Printing System – nie do zastosowania w przemyśle. W pierwszym półroczu dostarczyliśmy sześć urządzeń DPS do międzynarodowych klientów akademickich i nowoczesnych firm technologicznych. To nasz pierwszy produkt, który potwierdził się na rynku. Dostarczyliśmy już ponad 30 urządzeń DPS. Jednocześnie swoje cegiełki do naszej sprzedaży zaczynają dorzucać działania związane z przemysłowym wdrożeniem naszej technologii. Długofalowo XTPL będzie budował swoją pozycję poprzez dostarczenie technologii, która będzie częścią linii produkcyjnej nowoczesnej elektroniki, a nie jedynie obszaru badawczo-rozwojowego. Chcemy przejść trudną drogę from lab to fab. Dostarczyliśmy dwa moduły przemysłowe do partnerów industrialnych. Długofalowo te projekty są dla nas najważniejsze.
W ilu projektach teraz jesteście, jeśli chodzi o przemysłowe wdrożenie waszej technologii? Kiedy pierwsze wdrożenie?
W najbardziej zaawansowanym etapie jesteśmy w czterech projektach z parterami z USA, Tajwanu, Korei i Chin. Nie wykluczamy, że decyzja o pierwszym wdrożeniu przemysłowym może zapaść jeszcze w tym roku. Nie traktujemy tego jako opóźnienie, bo są to złożone wieloetapowe procesy. To są projekty, gdzie na bazie naszego modułu drukującego nasz bezpośredni partner zbudował dużą maszynę przemysłową, która stanie na linii testowej u końcowego klienta. W Chinach moduł już został dostarczony, został z sukcesem uruchomiony w ramach dużej maszyny i prowadzone są pierwsze testy zaawansowanych wydruków.
Czy prowadzicie rozmowy z kolejnymi firmami w sprawie przemysłowego wdrożenia?
Łącznie mamy dziewięć projektów. Dzisiaj najważniejsze jest przejście kamienia milowego, jakim będzie pierwsze wdrożenie. Skupiamy się na doprowadzeniu pierwszych projektów do wdrożenia. Wiemy, że to się przemieni na większe zaufanie do rozwiązanie XTPL i przyspieszy każde kolejne wdrożenie. Pierwsze przejście trudnego szlaku uwiarygodni nas, da stempel jakości i pozwoli dalej rosnąć.