Komputronik nie zwalnia dynamicznego tempa rozwoju. Już w II kwartale, który dla spółki był I kwartałem roku obrotowego 2013/2014 widać było, że zmiany wprowadzone na przełomie 2012 i 2013 r. (rozwój sprzedaży eksportowej oraz zrównanie cen w sklepie internetowym i sklepach stacjonarnych) zaprocentowały szybkim wzrostem obrotów i w konsekwencji zysków. W pierwszych trzech miesiącach bieżącego roku finansowego poznańska firma, na poziomie grupy, miała 358,3 mln zł przychodów ze sprzedaży czyli aż 62 proc. więcej niż rok wcześniej. Zysk operacyjny sięgnął 3,5 mln zł (rok wcześniej spółka miała prawie 3 mln zł straty na tym poziomie) a netto, przypisany akcjonariuszom dominującym, 1,39 mln zł (minus 4,33 mln zł).

Wakacyjne miesiące, co wynikało z publikowanych na bieżąco danych o zyskach na sprzedaży, również były bardzo udane. We wrześniu Komputronik wypracował (na poziomie jednostkowym) 11,6 mln zł zysku ze sprzedaży. W sierpniu było to 8,5 mln zł a w lipcu 8,7 mln zł. Narastająco, po sześciu miesiącach roku obrotowego, zysk ze sprzedaży Komputronika wyniósł już 56 mln zł czyli był o jedną trzecią większy niż rok temu (42,2 mln zł).

Giełdowa spółka pochwaliła się również wstępnymi danymi na temat obrotów w poprzednim kwartale. Wyniosły 400,3 mln zł czyli były o 62,5 proc. większe niż rok wcześniej. Był to zatem najlepszy kwartał w historii spółki. Po I półroczu sprzedaż przekroczyła już 754 mln zł co oznaczało 61,3-proc. wzrost.

- Wypracowaliśmy rekordowe przychody pomimo tego, że zwykle wakacyjny kwartał w naszej branży należy do przeciętnych pod względem sprzedaży – komentuje Wojciech Buczkowski, prezes Komputronika. Deklaruje, że spółka jest dobrze przygotowana do IV kwartału, który w branży IT jest okresem żniw. Przypomina, że w tym okresie Komputronik zazwyczaj wypracowuje wyniki o ponad 50 proc. lepsze niż w III kwartale.

Według przedstawiciela spółki poprawa wyników w poprzednim kwartale to efekt wzrostu obrotów we wszystkich kanałach sprzedaży przy czym największy udział w tym miał wzrost sprzedaży eksportowej. Lepiej radziły też sobie spółki zależne. - Widzimy też ożywienie wśród większych klientów biznesowych, ruszyła realizacja nieco większych projektów, a dynamika wzrostu przychodów w tym segmencie przekracza już 20 proc. – mówi Buczkowski. Bardzo dobrze, co dla Komputronika było zaskoczeniem, prezentowała się też sprzedaż komputerów klasy PC. - Sprzedaż laptopów wzrosła we wrześniu o niemal 28 proc. Odnotowaliśmy także wzrost sprzedaży desktopów Komputronik o blisko 30 proc. – podsumowuje Buczkowski.