We wtorek rano notowania MCI świeciły na zielono. Po godz. 9 kurs rósł o 1 proc. do 12,99 zł. Potem jednak inwestorzy przystąpili do realizacji zysków. Około godz. 11 akcje MCI tanieją o 3,6 proc. do 12,4 zł.
Z opublikowanego raportu wynika, że przychody grupy w 2014 r. wyniosły 25,4 mln zł wobec 78,2 mln zł rok wcześniej. Zysk z działalności operacyjnej wzrósł do 269,7 mln zł ze 188,9 mln zł. Z kolei zysk netto poszedł w górę do 264,8 mln zł ze 186,2 mln zł. Jednocześnie aktywa wzrosły do ponad 1,2 mld zł z ok. 947 mln zł na koniec 2013 r. Z kolei zobowiązania długoterminowe poszły w górę do 162,7 mln zł z 85 mln zł, a krótkoterminowe spadły do 28,3 mln zł z 98 mln zł.
Znaczący wpływ na ubiegłoroczny wynik miała dekonsolidacja zależnego PEM-u (ponad 60 mln zł). W najbliższym tygodniach – w marcu lub kwietniu ma dojść do oferty publicznej i debiutu PEM-u na GPW. – Oczekujemy lada dzień zatwierdzenia prospektu emisyjnego - powiedział podczas dzisiejszej konferencji Cezary Smorszczewski, prezes MCI. Spółkę PEM wyceniono na 340 mln zł. Prezes podkreśla, że PEM jest spółką dywidendową. Będzie wypłacała akcjonariuszom od 50 do 100 proc. zysku. – Co ważne, akcjonariusze którzy kupią akcje w ofercie publicznej będą mieć prawo do dywidendy za 2014 r. – podkreśla prezes Smorszczewski.
Zarząd MCI prognozował, że wartość aktywów netto na jedną akcję na koniec 2014 r. wyniesienie 16,5 zł. Prognoza została zrealizowana w 99 proc. NAV na akcję r/r wzrósł o 34 proc. Jednocześnie fundusz podawał, że w tym roku zainwestuje nie mniej niż 305 mln zł. Na razie ten cel nie został osiągnięty. – Pamiętajmy, że nasz rok obrotowy kończy się w marcu, więc nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa – podkreślił Smorszczewski.
W 2014 r. fundusze z grupy MCI przeznaczyły na nowe inwestycje 237,8 mln zł. Zrealizowały 11 nowych inwestycji i wzięły udział w 4 kolejnych rundach finansowania spółek portfelowych.