Ruszył przymusowy wykup akcji Infovide-Matriksa. Będzie obejmował 2,1 proc. kapitału. Pozostałe 97,9 proc. Asseco Poland skupiło w wezwaniu. Płaciło 6,01 zł za walor i taka też jest cena w ramach wykupu. Zostanie on sfinalizowany 28 grudnia. Natomiast na początku przyszłego roku Infovide najprawdopodobniej zniknie z giełdy.
Czy premia w wezwaniu była uzasadniona
Kilka dni temu Infovide poinformowało o zawiązaniu dodatkowej rezerwy w wysokości ponad 31 mln zł w związku z oczekiwanymi, wysokimi stratami, wynikającymi z realizacji umowy dla Energi. Rynek się zastanawia, czy Asseco zdawało sobie sprawę ze skali problemów, jakie przejmowana spółka ma z tym kontraktem. Asseco Poland podkreśla, że o szczegółach wiedzieć nie mogło, bo bazowało na informacjach ogólnodostępnych. Zapytaliśmy też Infovide, czy Asseco przed przejęciem miało dostęp do informacji, dotyczących statusu tego kontraktu i czy było świadome, że może on się wiązać z zawiązaniem tak wysokich rezerw. Jednak do momentu zamknięcia tego wydania gazety nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Warto przy tym zauważyć, że sygnały dotyczące problemów ze wspomnianym kontraktem pojawiły się już wcześniej. Infovide dokonało na niego sporych odpisów w wynikach za II kwartał. Dlatego też w zestawieniu z półrocznymi rezultatami przejmowanej spółki oferowana przez Asseco Poland cena za akcję w wezwaniu była przez analityków zgodnie oceniania jako wysoka (dwukrotnie wyższa od ówczesnego kursu).
– Asseco wiedziało, że kontrakt z Energą jest problematyczny, ale raczej zastanowiłbym się, czy znali skalę problemu, a na to pytanie nie znam odpowiedzi – mówi nieoficjalnie jeden z ekspertów. Zwraca przy tym uwagę na jeszcze jedną kwestię: gdy do spółki wchodzi nowy właściciel, to z reguły „robi porządki", żeby zbudować sobie bazę na kolejne lata. – Tym bardziej, że niekoniecznie obciąży to wyniki Asseco. Konsolidują Infovide od końca listopada, być może zrobią odpis jeszcze przed rozpoczęciem konsolidacji – zastanawia się nasz rozmówca.
W połowie 2013 r. Infovide-Matrix podpisało umowę na budowę, wdrożenie i serwis systemu obsługi sprzedaży dla Energi o wartości 69,2 mln zł netto. Teraz twierdzi, że aneksy które zawarto w styczniu 2014 r. oraz w sierpniu 2015 r. „znacząco zwiększyły ryzyka realizacji tego projektu", stąd konieczność zawiązania tak wysokiej rezerwy.