Wiążące oferty cenowe w trwającym największym w polskiej energetyce przetargu złożyli: Alstom i konsorcjum tworzone przez Rafako, Polimex-Mostostal i Mostostal Warszawa. Z walki o zlecenie wycofało się tymczasem PBG, które zakłada, że przed końcem tego roku przejmie kontrolę nad Rafako.
Termin składania ofert na budowę dla PGE dwóch bloków o łącznej mocy do 1800 MW w Elektrowni Opole upłynął wczoraj. – Potwierdzam złożenie oferty zgodnie z harmonogramem – powiedział „Parkietowi" Andrzej Twardowski, dyrektor zakładu elektrowni Alstom Power. Informację o przekazaniu dokumentów w terminie potwierdzili też przedstawiciele konkurencyjnego konsorcjum.
PGE chciała taniej
Według nieoficjalnych informacji uzyskanych od osób zbliżonych do transakcji ceny zaproponowane przez wykonawców w obu ofertach przekraczają budżet zaplanowany przez PGE. Firma liczyła, że inwestycja pochłonie 9 mld zł. – Tymczasem obaj oferenci zaproponowali cenę zbliżoną do 11 mld zł – powiedział nieoficjalnie jeden z naszych rozmówców. Informacje te potwierdziła PAP, podając, że wartość oferty Alstomu to 11 mld zł, a konsorcjum z udziałem Rafako – 11,5 mld zł. Nieoficjalnych informacji o zaproponowanych cenach nie potwierdził Tomasz Zadroga, prezes PGE. – Obie oferty cenowe złożone na wykonawstwo dwóch bloków energetycznych w Elektrowni Opole są wyższe od pierwotnych założeń – podsumował za to w rozmowie z „Parkietem". – Jednak biorąc pod uwagę obecne warunki rynkowe, są one satysfakcjonujące – powiedział. Zadroga zaznaczył, że trwa teraz weryfikacja zgodności obu ofert z wymogami formalnymi. Wykonawca ma zostać wybrany do końca roku. Wówczas budowa ruszyłaby w 2012 r. i potrwała około pięciu lat.
Wyższa stawka nie szokuje
– Z jednej strony oferty w sektorze budowlanym utrzymywały się ostatnio poniżej kosztorysów. Z drugiej – w przetargu startowały tylko trzy konsorcja, a koszt rzędu 1,5 mld euro za 1000 MW to standard, do którego przyzwyczajał nas rynek już w przeszłości – mówi Piotr Łopaciuk z Erste Securities. – Oferty cenowe są zgodne z naszymi oczekiwaniami, które mieściły się w przedziale 10–12 mld zł brutto (8,2–9,8 mld zł netto) – dodał Maciej Hebda z Espirito Santo Investment Bank.
Rynek oczekuje, że przed końcem tego roku pojawią się oferty cenowe w innym przetargu – na blok o mocy do 1000 MW w Elektrowni Kozienice z grupy Enea. – Koszt tej inwestycji szacowany jest na około 5,5 mld zł. Jednak na podstawie informacji o postępowaniu w PGE trudno oszacować, czy w tym przypadku stawka ta zostanie dotrzymana. Oczekiwałbym raczej, że cena w przeliczeniu na jeden megawat będzie wyższa niż w Opolu (5,5–6 mln zł za megawat mocy, w porównaniu z 5,2–5,9 mln zł w Opolu), ze względu na mniejszą skalę przedsięwzięcia. Ale czy Alstom, jeżeli wygra w PGE, nie zrezygnuje ze starań o kontrakt w Enei – podsumował Hebda. Wczoraj kurs PGE spadł o 1,25 proc. Notowania Rafako obniżyły się o 0,9 proc., Mostostalu Warszawa o 2,2 proc., a Polimeksu o 4,8 proc.