Głównym z powodów zwyżki były dobre wyniki wypracowane przez grupę w pierwszym półroczu. Tesgas osiągnął w tym czasie 40,2 mln zł skonsolidowanych przychodów, czyli o 13,9 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2014 r. Do poprawy sprzedaży przyczyniły się przede wszystkim kontrakty budowlane o wyższej wartości jednostkowej oraz korzystne warunki atmosferyczne w czasie realizowanych prac. Spółka podaje, że wzrost sprzedaży nastąpił w każdym segmencie działalności grupy. Wartościowo największą zwyżkę osiągnięto w zakresie usług dla gazownictwa.

Stosunkowo wysokie wpływy, utrzymane w ryzach koszty i poprawa marży na kontraktach spowodowały, że grupa wyszła na plus. Po sześciu miesiącach osiągnęła 0,5 mln zł czystego zarobku wobec ponad 1 mln zł straty netto poniesionej rok wcześniej.

Zarząd Tesgasu poinformował, że w kolejnych kwartałach głównym motorem wzrostu wartości grupy będzie rynek usług wykonawczych oraz produkcja wyrobów metalowych. Liczy zwłaszcza na uczestnictwo w pracach budowlanych związanych z rozprowadzeniem gazu dostarczanego do powstającego terminalu LNG w Świnoujściu. Spółka chce też poprawiać wyniki w obszarze działalności eksploatacyjnej. Głównym czynnikiem wzrostu ma tu być rozbudowa infrastruktury gazowniczej w północno-zachodniej Polsce oraz możliwe przejęcia podmiotów działających na rynku usług serwisowych, utrzymania ruchu oraz eksploatacji.

Tesgas podał, że obecny portfel zamówień grupy opiewa na 67 mln zł. W tej kwocie aż 59 mln zł mają stanowić wpływy z prac zaplanowanych na ten rok. We wrześniu ubiegłego roku portfel zamówień był znacznie większy, gdyż wynosił 88 mln zł.

Kilka dni temu Marcin Szrejter, dyrektor do spraw finansowych Tesgasu, informował, że grupa w tym roku chce powtórzyć przychody z 2014 r., ale może to być trudne do realizacji. Wówczas na poziomie skonsolidowanym wyniosły 87,5 mln zł. Tłumaczył, że firma w tym roku nie pozyskała jeszcze dużego zlecenia pozwalającego na osiągnięcie wysokich wpływów. Co więcej, wartość zawieranych ostatnio w branży umów nie gwarantuje osiągnięcia zadowalających marż. Zarząd liczy jednak, że to się zmieni.