Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 06.09.2019 05:03 Publikacja: 06.09.2019 05:03
Minister energii Krzysztof Tchórzewski.
Foto: materiały prasowe
– Stabilna, rozłożona na lata transformacja energetyczna zapewnia również pewność działania górnictwu – podkreślił jednak Tchórzewski podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy. – Zużycie energii w Polsce będzie rosło. Nie możemy spowodować, żeby zabrakło nam energii. Górnictwo zaczyna potrzebować inwestycji, żeby wypełnić to, na co dostaliśmy zgodę Komisji Europejskiej, w ramach rynku mocy. To inwestycje liczone w miliardach złotych – dodał.
Te deklaracje mają być dla górnictwa sygnałem, że ma ono stabilną perspektywę działania. Wiceminister energii Adam Gawęda wspominał też w tym kontekście o wyjątkowo dużych nakładach inwestycyjnych w górniczych firmach, m.in. na nową kopalnię Bzie-Dębina (JSW) czy rozbudowę kopalni Piast-Ziemowit (PGG). W politykę inwestycyjną wpisują się też projekty zgazowywania węgla, które miałyby być realizowane m.in. przez PGG czy LW Bogdanka (która chciałaby zbudować największą na świecie elektrownię ze zgazowaniem węgla).
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Władze JSW zdają sobie sprawę z ryzyka utraty płynności w tym roku, ale robią wszystko, aby do tego nie dopuścić. Ta deklaracja padła na Europejskim Kongresie Gospodarczym w czasie panelu poświęconemu górnictwu.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
W stosunku do pierwotnych założeń projekt sztandarowej inwestycji realizowanej w rafinerii w Możejkach jest opóźniony i droższy. Nie wiadomo też, jakie ostatecznie otrzyma wsparcie i jaka będzie jego opłacalność.
W 2026 r. ma być gotowa kompleksowa ekspertyza pt. „Studium wykonalności inwestycji”. Jeśli wykaże, że projekt eksploatacji złoża soli potasowo-magnezowych jest opłacalny, wydobycie może ruszyć w ciągu ośmiu–dziesięciu lat. To bardzo ambitny termin.
Nowe propozycje mówią o przeniesieniu z firm na rządową agencję obowiązku tworzenia i utrzymywania rezerw błękitnego paliwa. W zamian te pierwsze mają ponosić tzw. opłatę gazową.
Koncern oferuje 15 zł rabatu na paliwa Vectra i Efecta oraz kupon o wartości 10 zł na kolejne zakupy. Z pierwszej promocji można skorzystać do 4 maja. Z kolei kupony można zrealizować do 16 maja. Warunek to zatankowanie minimum 30 litrów paliwa.
Inwestorzy handlujący akcjami Orlenu, Unimotu czy MOL na duże przeceny ropy i gazu na razie zareagowali dość spokojnie. Spadek popytu na surowce i wzrost niepewności może ten stan jednak zmienić.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas