Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 05.09.2017 06:00 Publikacja: 05.09.2017 06:00
Foto: Fotorzepa, Magda Kozmana Magda Kozmana
Zdaniem Michała Stajniaka, analityka XTB, próba ta wcale nie musi zakończyć się fiaskiem. – W przypadku kukurydzy oczekiwania wzrostu cen powinny być największe wśród wszystkich zbóż. Po pierwsze, cena zaliczyła największy spadek od lipcowego szczytu, a zarazem surowiec ma najlepsze fundamenty ze wszystkich – uważa Stajniak. Co przemawia za wzrostem cen kukurydzy?
– W dalszym ciągu oczekuje się wyraźnego deficytu na tym rynku w bieżącym sezonie, który wynikać będzie z dalszego wzrostu popytu zgodnie z trendem oraz ogólnoświatowego załamania podaży. Dobre informacje dla byków napływają z różnych stron świata. Z jednej strony mamy problemy produkcyjne w Brazylii, z drugiej zaś znaczne przeszacowanie zbiorów na Ukrainie. Ze względu na bardzo suchą pogodę w poprzednich miesiącach zbiory kukurydzy mogą okazać się o około 15–20 proc. niższe, niż początkowo oczekiwano. A trzeba pamiętać, że Ukraina jest w tym momencie czwartym eksporterem tego surowca na świecie. Poza tym warto zwrócić uwagę na czynniki sezonowe. Analizując ostatnie kilkadziesiąt lat, lokalny dołek w cenach kukurydzy osiągany był właśnie we wrześniu, natomiast od strony fundamentalnej mamy do czynienia ze znacznym zwiększeniem popytu na amerykańską kukurydzę – zauważa analityk X-Trade Brokers. Jego zdaniem nie można przejść obojętnie obok postawy inwestorów spekulacyjnych. – W przypadku kukurydzy również widzimy negatywne pozycjonowanie, które w przypadku kontynuacji ruchów znajdzie się przy ekstremalnie niskim poziomie. Z pewnością można stwierdzić, iż ilość pozycji długich jest na ekstremalnie niskim poziomie, co daje podstawy do odbicia cen surowca – twierdzi Stajniak. PRT
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Historyczny rekord na GPW. WIG osiągnął poziom 100 tys. pkt. Jak wysoko może jeszcze zajść? - Moment bardziej odczuwalnego schłodzenia na GPW nieuchronnie się zbliża - mówi Piotr Kaźmierkiewicz, analityk BM Pekao.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Standard ESRS G1 „Postępowanie w biznesie” jest jedynym tematycznym standardem dotyczącym obszaru związanego z zarządzaniem (governance).
Cena złota po raz pierwszy w historii przekroczyła poziom 3300 dolarów za uncję. Ustanowiła ona kolejny rekord. Przez pięć lat zyskała prawie tyle samo co nowojorski indeks giełdowy S&P 500.
W długim terminie złoto ma szansę osiągnąć poziom 5–6 tys. USD za uncję. Duży potencjał wzrostowy jest także w srebrze – uważa Michał Stajniak, wicedyrektor działu analiz w firmie XTB.
Sprzedaż obligacji detalicznych utrzymuje się nadal na wysokim poziomie. Niebawem oferta może się pogorszyć.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas