"Za nami niezły sprzedażowo i wynikowo kwartał, ale nasze ambicje sięgają wyżej. Naszym celem pozostaje trwała poprawa rentowności w każdym z szyldów" – powiedział, cytowany w komunikacie prasowym, prezes CCC Dariusz Miłek.
"Liczymy na to, że 2024 będzie rokiem stopniowej odbudowy siły zakupowej konsumenta. Wyhamowanie inflacji, w połączeniu z rosnącymi wydatkami gospodarstw domowych, stworzą sprzyjające środowisko do wzrostu. Jesteśmy przygotowani, żeby ten dobry klimat w pełni wykorzystać, w każdej z naszych linii biznesowych. Nasze priorytety na 2024 rok to dwucyfrowy wzrost sprzedaży grupy, poprawa marży brutto w każdej, bez wyjątku linii biznesowej, utrzymanie wysokiej dyscypliny kosztowej, poprawa rentowności EBITDA w każdym z naszych szyldów oraz niższy poziom kosztów finansowych" – dodał Miłek.
Grupa CCC wstępnie szacuje, że w czwartym kwartale roku obrotowego 2023/24 (listopad 2023 r. - styczeń 2024 r.) miała 243 mln zł zysku EBITDA, 217 mln zł skorygowanego zysku EBITDA i 96 mln zł zysku operacyjnego. Konsensus PAP Biznes przewidywał 224,3 mln zł zysku EBITDA i 67,6 mln zł EBIT.
Przed rokiem CCC miało 50 mln zł straty operacyjnej, a zysk EBITDA wynosił 92 mln zł. Skorygowana EBITDA wynosiła 71 mln zł.
Przychody grupy wzrosły w IV kwartale o 4 proc. rdr do 2,527 mld zł. Analitycy spodziewali się 2,569 mld zł przychodów.