Nasza strategia się nie zmienia. Będziemy dalej konsolidować rynek

Jacek Owczarek| z członkiem zarządu Eurocashu rozmawia Katarzyna Kucharczyk

Spółka właśnie wyemitowała obligacje i planuje wprowadzić je na Catalyst. Kiedy to zrobicie?

Wprowadzenie obligacji do obrotu na rynku Catalyst powinno nastąpić w ciągu najbliższych trzech miesięcy.

Na razie wyemitowane zostały obligacje o wartości 140 mln zł, jednak cały program może mieć wartość do 500 mln zł. Kiedy można spodziewać się emisji kolejnych transz?

Zapewnienie sobie technicznej możliwości emisji kolejnych obligacji daje nam elastyczność finansową. Skorzystamy z niej w momencie, kiedy uznamy, że kolejna emisja będzie potrzebna i korzystna.

Warto natomiast pamiętać, że w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy mocno skupiliśmy się na obniżaniu ogólnego zadłużenia, które pojawiło się po przejęciu Tradisu. A obecna emisja obligacji służy przede wszystkim zmianie struktury zadłużenia, tj. wydłużeniu średniego terminu zapadalności długu, a nie jego zwiększeniu.

Czy oznacza to, że Eurocash może wyemitować nowe obligacje w momencie kolejnej akwizycji?

Nasza strategia się nie zmienia: konsolidujemy rynek zarówno organicznie, jak i poprzez akwizycje.  Jeśli pojawią się dodatkowe potrzeby finansowania rozwoju – wybierzemy najkorzystniejszy wariant, analizując zarówno wykorzystanie własnych środków, jak i długu.

Jaki jest teraz poziom zadłużenia Eurocashu i jak się zmieni na koniec roku?

Na koniec I kwartału zadłużenie netto grupy wyniosło około 800 mln zł. Dało to wskaźnik długu netto w relacji do EBITDA na poziomie około 1,6, wobec około 3,7 rok wcześniej. Zakładając utrzymanie dotychczasowego tempa rozwoju naszej grupy wskaźnik ten może spaść poniżej 1.

A co z dywidendą? Czy w przyszłym roku będzie wyższa od tegorocznej?

Polityka dywidendowa spółki jest od lat taka sama – celem jest wypłata około 50 proc. skonsolidowanego zysku netto. W związku z przejęciem Tradisu w 2012 r. rekomendowaliśmy zmniejszenie dywidendy, a w bieżącym roku powróciliśmy już do naszej praktyki.

Jak przebiega integracja Tradisu, podobno w planach są znaczące redukcje zatrudnienia. Czy to prawda?

Integracja przebiega  zgodnie  z  planem. W zeszłym roku skupiliśmy się na wyrównaniu warunków handlowych w ramach grupy. Mamy już za sobą częściową integrację logistyczną i restrukturyzację zatrudnienia. Prowadzimy również integrację IT, która powinna zakończyć się na przełomie lat 2013/2014. Na  proces  konsolidacji  nałożyła się również kwestia zakończenia z końcem lipca kontraktu na  dystrybucję do Stokrotek (należą do Emperii, która sprzedała Eurocashowi Tradis – red.). Zmniejszy to roczny obrót o około  800  mln  zł,  a  co za tym idzie – zatrudnienie w Tradisie o kilkaset osób. Podpisaliśmy już w tej sprawie porozumienie o zwolnieniach grupowych.

Jakich przychodów grupy można się spodziewać w tym roku, czy wzrosną w stosunku do 2012 r.?

Zgodnie z dotychczasową polityką firmy nie  podajemy prognoz.

Czy branża wciąż mocno odczuwa  spowolnienie gospodarcze?

Jest ono widoczne od II połowy zeszłego roku, na co dodatkowo nałożyła się wyjątkowo długa zima. Wraz z nadejściem wiosny w połowie kwietnia sytuacja na rynku poprawiła się w porównaniu z początkiem roku. Analizując obecne trendy makroekonomiczne spodziewamy się stopniowej poprawy nastrojów konsumenckich – choć nic pewnego powiedzieć nie można.

Obligacje za pół miliarda złotych

Eurocash wyemitował 1400 pięcioletnich obligacji o łącznej wartości nominalnej 140 mln zł. Będą podlegać wykupowi w czerwcu 2018 r., a ich efektywne oprocentowanie wyniesie WIBOR 6M + 1,6 proc. w stosunku rocznym. Papiery trafiły do krajowych instytucji finansowych. Środki pozyskane z emisji zastąpią częściowo obecne linie obrotowe i będą wykorzystane do finansowania bieżącej działalności Eurocashu. Organizatorem oraz dilerem emisji był BRE Bank. Cały program, ustanowiony na podstawie umowy z BRE Bankiem, umożliwia przeprowadzenie w przyszłości kolejnych emisji do łącznej kwoty 500 mln zł. Eurocash poinformował, że chce wprowadzić wyemitowane papiery na rynek Catalyst. Spółka podkreśla, że dzięki emisji poprawiła strukturę  zobowiązań, wydłużając średni termin zapadalności długu. To z kolei daje jej większą elastyczność i możliwość szybkiego reagowania w przypadku pojawienia się w przyszłości dodatkowych potrzeb finansowania.kmk