Lars Tranberg Rasmussen, analityk Danske Banku, wiąże to z zabiegami o objęcie stanowiska szefa EBC po zakończeniu kadencji przez Jean -Claude’a Tricheta.

Weber uważa, że EBC powinien pomóc bankom w okresie problemów z płynnością na przełomie 2010 i 2011 roku, ale w pierwszym kwartale 2011 r. trzeba będzie podjąć decyzję o tym, kiedy nadzwyczajne wsparcie zostanie wycofane.

Jego zdaniem jest oczywiste, że należy zainicjować procedury normalizacyjne wiążące się z wycofywaniem się ze stosowania niestandardowych mechanizmów. Wypowiedzi Webera w telewizji Bloomberg zdaniem komentatorów świadczą o większej ufności EBC w poprawę sytuacji w strefie euro i o przekonaniu, że kraje tego regionu poradzą sobie z zadłużeniem. Jednym ze źródeł optymizmu jest najszybszy od 2006 roku wzrost PKB eurolandu. Zdaniem Webera we wrześniu EBC może podnieść prognozę wzrostu gospodarki regionu.

EBC już stopniowo wycofywał wsparcie dla gospodarki, ale eksplozja kryzysu zadłużeniowego zmusiła go do ponownego sięgnięcia po niektóre nadzwyczajne narzędzia, jak np. nieograniczone trzymiesięczne pożyczki. Weber, szef Bundesbanku, sugeruje, że byłoby rozsądnie zapewnić bankom pełne refinansowanie w ramach operacji tygodniowych, miesięcznych i trzymiesięcznych także po zakończeniu 2010 roku, kiedy pojawi się niepewność co do sytuacji płynnościowej.

Jean-Claude Trichet, prezes EBC, jak dotąd zagwarantował nieograniczone pożyczki siedmiodniowe (główne narzędzie stymulacyjne) do 12 października 2010 r., trzymiesięczne zaś do końca września.Rasmusen uważa, że stanowisko Webera oznacza, iż bank centralny strefy euro do przyszłego roku utrzyma nadzwyczajne instrumenty.