To oddala obawy przed twardym lądowaniem gospodarczym w ChRL, czyli mocnym spowolnieniem wzrostu. Dane o PKB wyraźnie więc ucieszyły inwestorów. Indeks Shanghai Composite wzrósł we wtorek o 4,2 proc. – najwięcej od października 2009 r.

Wzrost gospodarczy za cały rok zwolnił do 9,2 proc., z 10, 4 proc. w 2010 r. Całkiem dobre okazały się dane o produkcji przemysłowej w grudniu. Wzrosła ona wówczas o 12,8?proc., gdy spodziewano się 12,3 proc. Sprzedaż nowych domów zwiększyła się zaś w zeszłym roku o 10 proc., czyli najmniej od trzech lat, co wskazuje na spowolnienie w sektorze.

Najnowsze statystyki gospodarcze zwiększają nadzieje inwestorów na dalsze luzowanie polityki pieniężnej i fiskalnej w Chinach. – Wobec spowolnienia w kraju i na rynkach eksportowych rząd i bank centralny będą kontynuowały stymulowanie gospodarki. Stopa rezerw obowiązkowych dla banków może spaść w tym roku do 19?proc. z obecnych 22 proc., a główna stopa procentowa Ludowego Banku Chin zostanie prawdopodobnie ścięta z 6,56 proc. do 6,06 proc. – prognozuje Sylvia Chiu, ekonomistka z tajwańskiej firmy SinoPac Financial, która trafnie przewidziała dane o chińskim PKB za IV kwartał. Jej zdaniem wzrost gospodarczy w ChRL zwolni w tym roku do 8,6 proc.

– Chiny są przygotowane na spowolnienie wzrostu i uznają, że jego lekkie zmniejszenie było pożądane. Rząd chce się bardziej skupić na jakości wzrostu – twierdzi Ma Jiantang, szef biura statystycznego ChRL.