. W analogicznym okresie rok wcześniej było to 22,2 mld zł. Również statystyki półroczne nie napawają optymizmem. W okresie od stycznia do końca czerwca obroty sesyjne na warszawskiej giełdzie wyniosły 97,1 mld zł i były o 24 proc. mniejsze niż w tym samym okresie w roku ubiegłym.

W ubiegłym miesiącu najaktywniejszym brokerem na warszawskiej giełdzie, tak jak w maju, był Credit Suisse. Broker pośredniczył w transakcjach sesyjnych kupna i sprzedaży opiewających na 3,74mld zł, co dało mu 12,13-proc. udział w rynku. Na drugie miejscu znalazła się Ipopema Securities, która pośredniczyła w transakcja na łączną kwotę 3,24 mld zł co dało jej w czerwcu 10,52 - proc. udział w rynku. Trzeci był DM Banku Handlowego z niespełna 2,97 mld zł obrotów sesyjnych i 9,64 proc. udziałem w rynku.

Apatia inwestorów trwa także na rynku NewConnect. W czerwcu 2012 obroty sesyjne wyniosły 54,4 mln zł. W analogicznym okresie 2011 wartość ta wyniosła 202,2 mln zł. Po pierwszych sześciu miesiącach roku, wartość całkowitych obrotów wyniosła 0,8 mld zł, wobec 1,3 mld zł rok wcześniej.

Spadła także aktywność inwestorów na rynku terminowym. Miesięczny wolumen obrotu kontraktami na indeksy wyniósł 1,02 mln, co oznacza wynik niższy o 5,3 proc. od 1,08 mln w czerwcu 2011. Wśród brokerów najaktywniejszy na tym rynku był DM BOŚ, który miał blisko 15 proc. udział w rynku. Miejsce na podium uzupełniają DI BRE Bank (14,43 proc.) oraz DM BZ WBK (10,58 proc.)