Spółka zamierzała wejść na GPW w 2008 r., wtedy jednak przeszkodziła jej dekoniunktura. Informacje o giełdowych planach potwierdził Stanisław Haczkiewicz, prezes i jeden z głównych udziałowców wrocławskiej spółki. – Zdecydowaliśmy się powrócić do pomysłu pozyskania kapitału na giełdzie – mówi Haczkiewicz. Dodaje, że As-Bau na parkiecie może się pojawić w drugiej połowie 2010 roku. Wprowadzającym na giełdę byłby najprawdopodobniej Wrocławski Dom Maklerski. Z naszych informacji wynika, że umowa z WDM, zawarta przy poprzednim podejściu dewelopera do GPW, wciąż jest ważna.
Przed dwoma laty spółka chciała wyemitować papiery o wartości 60–75 mln zł. Czy ze względu na kryzys As-Bau ograniczył apetyt? – Jesteśmy na wstępnym etapie prac i jest zdecydowanie za wcześnie, by mówić o szczegółach ewentualnej emisji – komentuje prezes Haczkiewicz.
Głównym obszarem działalności As-Bau jest rynek mieszkaniowy we Wrocławiu i okolicach. Firma buduje zarówno budynki wielorodzinne (apartamenty i mieszkania popularne), jak i domy jednorodzinne. – As-Bau to jeden z trzech największych pod względem liczby sprzedanych mieszkań deweloperów działających we Wrocławiu – ocenia Henryk Feliks, wiceprezes Gant Development, lidera wrocławskiego rynku mieszkaniowego. W swoim portfelu As-Bau ma również powierzchnie handlowo-usługowe.
W 2008 roku wrocławska spółka kupiła od Agencji Rozwoju Przemysłu, płacąc ponad 20 mln zł, ośrodek narciarski w miejscowości Czarna Góra na Dolnym Śląsku. Od przejęcia ośrodka wydała 25 mln zł na jego rozbudowę. – Wybudowaliśmy m.in. dwie kolejki linowe, zmodernizowaliśmy trasy narciarskie i system ich naśnieżania, rozbudowaliśmy zaplecze gastronomiczne – analizuje prezes Haczkiewicz.
As-Bau jest również właścicielem gruntów w miejscowości Biała Woda, niedaleko Czarnej Góry. – Po ukończeniu prac w Czarnej Górze przyjdzie czas na inwestycję w Białej Wodzie, gdzie również chcemy stworzyć ośrodek narciarski. Łącząc je, możemy stworzyć jeden z największych kompleksów w Polsce – mówi Haczkiewicz.