Według Roberta Bożyka, doradcy funduszy Nova Polonia Private Equity Fund oraz holenderskiego FMO, chcą one do końca 2010 roku sprzedać Heliosa inwestorowi strategicznemu lub wprowadzić go na giełdę. Wybór opcji ma zostać dokonany w marcu, po rozmowach z zarządem. – Będziemy optować za rozwiązaniem najkorzystniejszym dla spółki – powiedział Tomasz Jagiełło, prezes i akcjonariusz Heliosa. Według niego firma wykonała już część prac poprzedzających debiut na GPW. – Postępowanie przed Komisją Nadzoru Finansowego zostało zawieszone.
Sądzę, że w marcu wystąpimy o jego odwieszenie – mówił prezes. Pozycja Heliosa (według sprzedanych biletów udział spółki w całym rynku to 19,7 proc.) sprawia, że trudno byłoby go kupić takim graczom jak Multikino (z 24,5-proc. udziałem) czy Cinema City International (ponad 37 proc.). – Jeśli dostaniemy ofertę, to ją rozważymy. Transakcja byłaby trudna z punktu widzenia Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ale jakakolwiek transakcja związana z Heliosem, w naszej ocenie, nie będzie prosta – powiedział Piotr Zygo, prezes Multikina. Cinema City odmówiło komentarza.
Helios ma 26 kin o 122 ekranach i ponad 50-proc. udział w miastach do 250 tys. mieszkańców. Według wstępnych danych w 2009 r. firma miała 185 mln zł obrotów, 36 mln zł EBITDA i 12 mln zł zysku netto.