Powód jest prosty: nie ma drugiego Polkomtela, a to jego sprzedaż podbiła wartość fuzji i przejęć w polskiej telekomunikacji w 2011 r. aż o 15,1 mld zł. Tyle otrzymali za akcje operatora sieci Plus jego właściciele. - Przejęcie Polkomtela zawiesiło poprzeczkę dla rynku fuzji i przejęć w segmencie telekomunikacyjnym bardzo wysoko. Aby tegoroczny rekord został pobity, swoje aktywa w Polsce musiałby sprzedać albo Deutsche Telekom, albo France Telecom – mówi Jacek Chwedoruk, zarządzający warszawskim biurem Rothschild. Drugą co do wielkości transakcją, która zaważyła na tegorocznym wyniku transakcji M&A było rozliczenie pogodzonych udziałowców Polskiej Telefonii Cyfrowej (dziś operator sieci T-Mobile). Trzecią – sprzedaż TP Emitela przez Telekomunikację Polską.
W nadchodzących dniach największy zakup w swojej historii sfinalizuje Netia, która zapłaci blisko 1 mld zł za Telefonię Dialog i kolejne 100 mln zł za Crowley Data Poland.
Zważywszy, że do końca roku zostały już praktycznie dwa tygodnie – innych przejęć spodziewać się nie należy. Rozpoczęte w tym roku dwie kolejne prywatyzacje: sprzedaż TK Telekom (przez Skarb Państwa i PKP) oraz Exatela (przez PGE) to już kwestia przyszłego roku. I to jeśli do nich faktycznie dojdzie, bo branża ma co do tego pewne wątpliwości. - Należy pamiętać, ze samo ogłoszenie procesu sprzedaży tych aktywów niesie za sobą wiele znaków zapytania co do ostatecznej finalizacji transakcji. W tym przypadku najwięcej zależy od nastawienia i determinacji właściciela – wskazuje Piotr Sieluk, prezes GTS Poland, telekomu działającego w segmencie niewidocznym dla konsumenta indywidualnego: świadczącego usługi innym operatorom i firmom.
Jak się dowiedzieliśmy, choć PKP stworzyło krótką listę podmiotów, które będą mogły przeprowadzić badanie finansowo-prawne TK Telekom, to jak na razie zwleka ze startem tej części prywatyzacji. Dlaczego – kolejowy nam nie odpowiedział. Z kolei w PGE proces sprzedaży Exatela startuje. Energetyczna firma jest na etapie wyboru doradcy. Te dwie transakcje mogą być warte ponad 1,1 mld zł.
- Do znaczących transakcji, które mogą wydarzyć się w 2012 r. zaliczyłbym sprzedaż P4, operatora sieci Play i Netii – uważa tymczasem Chwedoruk. - W przypadku P4 to oczywiście kwestia woli udziałowców i dogadania warunków finansowych. W przypadku Netii zaś nie wykluczyłbym, że ktoś zechce ją przejąć wrogo, czy przyjaźnie. Będzie w przyszłym roku moment, w którym spółka ta – po przejęciu Dialogu i Crowley'a – będzie nieco osłabiona: poniesie nakłady na ich zakup, a jeszcze nie będzie widać efektów synergii. To z punktu widzenia potencjalnego nabywcy – bardzo dobry moment – mówi.