Naruszeń na polskiej giełdzie nie brakuje. Ponad 20 kar nałożyła Komisja Nadzoru Finansowego od początku 2022 r., m.in. na byłych członków rady nadzorczej Krezusa oraz na byłego prezesa AQT Water. Złożyła też zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa manipulacji akcjami pięciu spółek notowanych na NewConnect.
PCZ oraz GetBack
W tym miesiącu zapadł wyrok skazujący w aferze dotyczącej innej spółki notowanej niegdyś na tym rynku i zbierającej wcześniej liczne laury oraz wyróżnienia: PCZ. Sąd uznał, że jej założyciel, Romuald Ś., w okresie od stycznia 2012 r. do 31 lipca 2015 r. kierował zorganizowaną grupą przestępczą. W wyniku działalności jego i wspólników ponad 600 osób straciło łącznie blisko 80 mln zł. Dochodziło również do manipulowania kursem akcji PCZ na NewConnect.
Wyrok w sprawie PCZ jest ważny, bo na rynku panuje przeświadczenie, że przestępstwa na giełdzie rzadko kończą się skazującymi wyrokami.
– Wyrok w sprawie PCZ dowodzi, że nawet jeśli polskie sądy działają bardzo opieszale, to możemy się doczekać rozstrzygnięć bardzo dotkliwych dla sprawców (12 lat więzienia dla Romualda Ś. – red.), które jednocześnie będą działały prewencyjnie. Jedynie niezrozumiałą kwestią jest fakt, że główny oskarżony, zamiast czekać na prawomocny wyrok w areszcie, przebywa w Hiszpanii, gdzie się leczy – komentuje Jarosław Dominiak, prezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych.
GetBack zadebiutował na GPW 17 lipca 2017 r. Przeprowadził IPO warte 740 mln zł. Tzw. afera GetBacku okazała się jedną z największych na polskim rynku kapitałowym. Sprawa jest w toku. Aktualnie występuje w niej 8773 pokrzywdzonych, a akt oskarżenia wraz z uzasadnieniem oraz załącznikami liczy 1025 stron – poinformował nas Sąd Okręgowy w Warszawie.