Od początku maja 2023 r. akcje EC Będzin bardzo mocno drożały, po kilka – kilkanaście procent. Na początku czerwca były to już skoki o kilkadziesiąt procent. Spółka po raportach kwartalnych, które wskazywały na straty (70,5 mln zł za I kw. 2023 r.), nic więcej nie mówiła [chodzi o wynik grupy kapitałowej, bowiem spółka na poziomie jednostkowym miała w I kwartale 4 mln zł zysku - wyjaśnienie redakcji]. W ciągu ostatniego miesiąca akcje EC Będzin wzrosły o 866 proc., a w ciągu ostatniego półrocza aż o 1349 proc.
Czytaj więcej
Pojawiające się od kilku miesięcy spekulacje o możliwych zmianach właścicielskich w EC Będzin wywołały zwyżki akcji na GPW.
Miał być mały atom
Zapytaliśmy o plany inwestycyjne spółkę na początku czerwca. – Podejmujemy działania o budowie bezemisyjnej i ekologicznej instalacji termicznego przetwarzania paliw alternatywnych (RDF). Uruchomiliśmy procedury i czekamy na decyzje organów administracyjnych. Równolegle analizujemy możliwości zastosowania innych technologii bezemisyjnych instalacji energetyczno-ciepłowniczych. Źródła ich finansowania różnią się w zależności od analizowanego projektu – mówi nam spółka kilka dni temu. Wówczas o planach rozwoju małego atomu firma nic nam nie mówiła. Jednocześnie od kilku miesięcy swoje udziały w spółce zwiększał największy posiadacz akcji firmy, Grupa Altum. Ma ona już 45 proc. udziałów. Jej prezes Przemysław Bałdyga w rozmowie z „Parkietem” podkreśla duże możliwości dla rozwoju EC Będzin, a także jej spółek zależnych. – Grupa Altum dostrzega jej strategiczny charakter i znaczący udział w rynku energii i ciepła. Nasze plany inwestycyjne w jej akcje mają charakter długoterminowy. Według naszej oceny aktywa i potencjał grupy kapitałowej EC Będzin znacząco przewyższają jej zobowiązania, a szans i silnych stron jest zdecydowanie więcej niż ewentualnych zagrożeń – mówił nam kilka dni temu prezes.
Poszukiwanie przyczyn takiego wzrostu wartości akcji zakończyło się wieczorem 21 czerwca. Zarząd Elektrociepłowni Będzin przekazał w raporcie giełdowym, że podpisał umowę o zachowaniu poufności w sprawie prowadzonych rozmów z Orlen Synthos Green Energy (atomowa spółka Orlenu i Synthosu) na temat możliwości współpracy w zakresie możliwości realizacji inwestycji w mały modułowy reaktor jądrowy (SMR). „Umowa dotyczy rozpoczęcia przez strony rozmów oraz wymiany informacji w sprawie podjęcia potencjalnej współpracy w zakresie możliwości realizacji inwestycji polegającej na wdrażaniu małych reaktorów modułowych w technologii BWRX-300 na terenach znajdujących się w posiadaniu spółek zależnych od EC Będzin” - czytamy w komunikacie.
Spółka podkreśla, że zawarcie umowy stanowi dopiero początek rozmów pomiędzy stronami dotyczących projektu i docelowa struktura współpracy, forma jak i warunki realizacji projektu nie są przez strony ustalone. „W szczególności umowa nie zobowiązuje żadnej ze stron do realizacji Projektu ani prowadzenia rozmów w celu jego realizacji. Strony nie podjęły dotychczas żadnych ustaleń dotyczących komercyjnych założeń projektu. Ponadto, realizacja może nie być możliwa z przyczyn niezależnych od Stron, w szczególności z powodu braku spełnienia warunków koniecznych dla lokalizacji potencjalnej inwestycji.” – studzi nastroje komunikat.