W specjalnym raporcie „Produkcja metali w Polsce" tłumaczą, że wynika to ze złej sytuacji głównych odbiorców produktów sektora, czyli budownictwa i motoryzacji. W średnim okresie (2–5 lat) perspektywy są zróżnicowane. W segmencie miedzi korzystne, natomiast w pozostałych segmentach obarczone większą niepewnością.

Zdaniem analityków Pekao największym wyzwaniem dla producentów metali będzie wzrost kosztów energii i emisji?gazów cieplarnianych. Z kolei szansą są kolejne inwestycje?infrastrukturalne i zastrzyk?pieniędzy z Unii w ramach budżetu na lata 2014–2020.

Czynnikiem ryzyka dla sektora stalowego jest możliwość przeniesienia produkcji poza Polskę w związku z polityką klimatyczną UE. Lakshmi Mittal, szef globalnego koncernu ArcelorMittal, odbierając w piątek tytuł doktora honoris causa AGH, podkreślił, że koszty energii w Polsce budzą jego obawy i należy wypracować rozwiązania, które sprawią, że stal będzie mogła być w Polsce produkowana przez wiele kolejnych lat.

To co jest mocną stroną sektora miedziowego (KGHM) – czyli dobrze rozwinięta baza zasobowa w kraju i za granicą – jest bolączką sektora aluminiowego oraz cynku i ołowiu. Wysokie ceny prądu już kilka lat temu wymusiły zamknięcie wydziału elektrolizy przez Impexmetal i od tej pory przetwórcy aluminium (to również duża giełdowa Grupa Kęty) bazują na imporcie. Zdaniem Pekao dominujący udział polskiego kapitału w tej branży powoduje, że nie ma ryzyka ucieczki firm za granicę.

Polskie złoża cynku i ołowiu wyczerpują się, ale potentat – ZGH Bolesław – rozpoczął zagraniczną ekspansję. Dodatkowo zyskał prywatnego inwestora – giełdowy Stalprodukt.