Mateusz Sutowicz

Nieco lepszy apetyt na ryzyko

Utrzymywanie się ryzyka politycznego (do czasu wyników drugiej tury wyborów we Francji, tj. do niedzieli) nie pozwoli walutom regionu na silną aprecjację.

Złoty czeka na sygnały z Zachodu

Nieudane próby zejścia poniżej 4,25 zł za euro skutkowały wygenerowaniem korekty wzrostowej i chwilowym dotarciem do okolic 4,2950.

Wstrzemięźliwość RPP

Na gruncie fundamentalnym złotego wciąż wspiera pozytywne carry trade, a więc różnica w poziomie stóp procentowych pomiędzy walutami regionu.

RPP nie wpłynie na kurs złotego

Ciekawie zapowiadają się przeglądy ratingu Polski, ale reakcje rynkowe ograniczą się zapewne do wyceny obligacji.

Podwyższona zmienność

Polska waluta powinna się kierować w stronę 4,28. Wiele jednak może się zmienić w drugiej połowie tygodnia.

Złotemu sprzyjają czynniki lokalne

Złoty dysponuje potencjałem do kontynuacji umocnienia, mimo że notowania poruszają się minimalnie poniżej poziomu 4,28, tj. czteroletniego dołka.

Złoty się umocni, ale nieznacznie

Nie liczymy na jakiekolwiek ruchy rynkowe, wynikające z przejściowego opanowania inflacji. Podobnie jak ze sporu na linii rząd–prezes NBP.

Tydzień stabilizacji złotego

Sytuacja złotego pozostaje dość stabilna. Kurs EUR/PLN od ponad miesiąca oscyluje wokół poziomu 4,30, odchylając się jedynie nieznacznie.

Co wspiera krajową walutę?

Kurs EUR/PLN po kilku tygodniach relatywnej stabilizacji „dojrzał” już do momentu, w którym spróbuje zaatakować poziom 4,30.

Stabilny złoty

Złoty oscyluje wokół poziomu 4,33 za euro i obraz ten może się nie zmienić. Publikowane w tym tygodniu dane nie wpłyną istotnie na jego wartość.