W II kwartale 2024 r. Grupa Inter Cars zanotowała 189 mln zł skonsolidowanego zysku netto, o ponad 22 proc. więcej w porównaniu do analogicznego kwartału poprzedniego roku. EBITDA zwiększyła się o 19 proc., do 325 mln zł. Przychody ze sprzedaży wyniosły nieco ponad 4,87 mld zł i były o 7 proc. wyższe niż rok wcześniej.

Rentowność brutto na sprzedaży wzrosła w porównaniu z II kwartałem 2023 r. o 1,6 pkt proc. do 30 proc. i jednocześnie była o 2,1 pkt  proc. wyższa względem I kwartału br. Jak podaje spółka,  umocnienie złotówki (waluty lokalnej) wywołuje naturalną presję na obniżanie cen, ze względu na spadek cen nabywanych towarów w walucie. Z kolei osłabienie waluty lokalnej daje naturalnie większe możliwości do podnoszenia cen i realizowania wyższych marż na wcześniej zakupionych towarach. Wzmocnienie złotego do euro miało również wpływ na wartość istotnej części sprzedaży realizowanej przez Grupę przeliczoną na walutę sprawozdawczą PLN z EUR. Zdaniem zarządu obniżenie rentowności brutto miało charakter przejściowy.

Czytaj więcej

Inter Cars: Lipcowy wystrzał przychodów

Kluczowym czynnikiem wzrostu grupy jest ekspansja zagraniczna, na których rozwija sprzedaż w oparciu o sieć filialną, jak również w krajach, w których prowadzi sprzedaż bezpośrednią do klientów (bez istniejącej sieci dystrybucyjnej). W spółkach zagranicznych w ciągu ostatnich 12 miesięcy otwarto 26 nowych filii. Dlatego sprzedaż poza krajowym rynkiem ma coraz większy udział w przychodach grupy i stanowi już ok. 60 proc.

Zarząd Inter Carsu duże nadzieje wiąże z rynkami  Europy Środkowej i Wschodniej, które wykazują się dużym potencjałem wzrostu i wyższą rentownością netto dla branży niż rynek krajowy. W I półroczu br. grupa odnotowała wzrost sprzedaży na prawie wszystkich rynkach z wyjątkiem Rumunii.