Kurs 11 bit studios zaczął wtorkową sesję od wzrostów, ale potem zaczął spadać. Po południu wynosił 169 zł. W ciągu ostatnich 12 miesięcy spadł o 69 proc. Załamał się we wrześniu po gorszej od oczekiwań premierze drugiej części „Frostpunka”. Potem osunął się jeszcze niżej po zaskakującej decyzji spółki o rezygnacji z „Projektu 8”. To właśnie ona stała się impulsem do powołania porozumienia akcjonariuszy mniejszościowych.
Co zrobią fundusze
– Wzorem działań w Brand24 chcemy powołać porozumienie akcjonariuszy 11 bit. Naszym pierwszym celem jest wyjaśnienie wszystkich niejasności związanych z „P8”. Wolą akcjonariuszy jest powołanie rewidenta do spraw szczególnych celem wyjaśnienia zasadności wydatkowania środków i rzetelności informacji przekazywanych przez spółkę – informuje współtwórca porozumienia Krzysztof Słupczyński. Podkreśla, że akcjonariusze mają duże wątpliwości, czy spółka raportowała zgodnie z przepisami i przekazywała rynkowi rzetelne informacje o tym projekcie.
Celem porozumienia jest przekroczenie progu 5 proc.
– Sprawą chcemy zainteresować fundusze i OFE obecne w akcjonariacie. Naszym zdaniem ich nie tylko prawnym, ale także moralnym obowiązkiem jest wyjaśnienie tej sprawy. Będziemy się starać dotrzeć do funduszy i motywować zarządzających do działania – podkreśla inwestor.