Telekomunikacja: Orange zbyt mocno walczył ceną

Polskie Koleje Państwowe chciały mniej wydawać na usługi telefonii komórkowej i wybrać jednego dostawcę dla dziewięciu firm z grupy.

Aktualizacja: 11.02.2017 01:48 Publikacja: 02.07.2013 06:00

Dlatego w lutym koleje rozpisały przetarg (na blisko 32 tys. aparatów komórkowych i blisko 22,5 tys. kart SIM i cztery lata obsługi), którego szacunkowa wartość to 30 mln zł. W szranki stanęły trzy największe sieci komórkowe, walcząc nie tylko ceną, ale także argumentami prawnymi przed Krajową Izbą Odwoławczą, a potem przed sądem.

Oferty złożone przez telekomy były diametralnie różne. Najniższą złożył Orange – opiewała zaledwie na 3,7 mln zł i w toku odwołań przed KIO została odrzucona jako rażąco niska i godząca w uczciwą konkurencję.

Polkomtel, operator sieci Plus, chciał za realizację zamówienia najwięcej – nieco ponad 27 mln zł. KIO uznała dodatkowo, że jego oferta jest niezgodna ze specyfikacją zamówienia. Dlatego też w połowie czerwca PKP wybrały ofertę T-Mobile.

Umowy jednak nie podpisano i nie wiadomo, czy stanie się to szybko ani czy w  ogóle. W miniony piątek warszawski Sąd Okręgowy zgodził się z Polkomtelem, że koleje nie mogły rozpisać jednego przetargu dla wszystkich spółek z grupy, stosując ustawę o zamówieniach publicznych. Pięć spółek zależnych ustawie bowiem nie podlega.

Sąd nakazał unieważnienie przetargu. Jeśli decyzja ta się utrzyma, PKP będą musiały rozpisać przetarg jeszcze raz i zapewne w innej skali.

Będzie to też sygnał ostrzegawczy dla innych państwowych firm planujących podobne przetargi.

Żaden z operatorów komórkowych nie chciał wypowiadać się na temat sprawy.

Technologie
Telekomy rozwiną skrzydła w kolejnych kwartałach
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Technologie
Cloud Technologies przejmuje w Kanadzie
Technologie
Spyrosoft idzie jak burza. Akcje drożeją
Technologie
11 bit studios otwiera nowy rozdział
Technologie
Orange Polska sprzeda Orange Energia fińskiemu Fortum
Technologie
Ciekawe wieści z 11 bit studios. Są konkrety w sprawie nowej gry