Grupa R22 zapowiada dalszy dynamiczny rozwój biznesu

Technologiczna spółka pochwaliła się wysoką dynamiką przychodów i zysków. Deklaruje, że nie zwolni tempa. Na horyzoncie są kolejne przejęcia – zarówno w Polsce, jak i za granicą.

Materiał powstał we współpracy z R22 SA

W ciągu sześciu miesięcy roku obrotowego 2017/2018 grupa R22 wypracowała 50,9 mln zł przychodów wobec 31,2 mln zł w analogicznym okresie poprzedniego roku. Zysk na poziomie EBITDA wzrósł do 12,6 mln zł z 7,6 mln zł, a zysk netto do 5,3 mln zł z ponad 3 mln zł.

– Mimo że od czerwca do grudnia trwały intensywne prace nad IPO, udało nam się utrzymać wysokie tempo wzrostu biznesu. II półrocze roku obrotowego też zapowiada się bardzo dobrze – podkreśla prezes Jakub Dwernicki, prezes spółki. Spółce udało się w tym okresie zrealizować cztery akwizycje. Zapowiada kolejne. Trwają rozmowy z kilkunastoma podmiotami. – Musimy selektywnie wybierać cele do przejęcia – podkreśla prezes. Spodziewa się, że kolejną akwizycję spółka sfinalizuje jeszcze w tym półroczu.

Hosting mocno rośnie

Działalność grupy jest zdywersyfikowana i koncentruje się na trzech segmentach: hostingu, omnichannelu (wielokanałowości) oraz telekomunikacji.

W tym pierwszym widać mocny wzrost rentowności. To głównie rezultat zmian ofert, zwiększających ARPU (średni dochód z jednego użytkownika) w usługach hostingowych i domenach w markach Hekko, Active24 i Biznes-Host.pl. Jednocześnie spółka podkreśla, że zmiany cennikowe, w szczególności w obszarze domen, a także części usług hostingowych, wpłynęły na jednorazowy wzrost wskaźnika churn (migracja klientów), stąd też rok do roku tempo wzrostu przychodów wyniosło około 4 proc. Miało to jednak związek z czyszczeniem bazy z nierentownych klientów. Zarząd podkreśla, że następujący wskutek tego wzrost rentowności z nawiązką zrekompensował przejściowy spadek tempa wzrostu przychodów.

Pozytywny wpływ na wyniki giełdowej grupy w przyszłości będą mieć również przejęte spółki: SEOFabryka oraz Kei. pl. Cena nabycia tego pierwszego aktywa wyniosła 22 mln zł (zawarta umowa inwestycyjna przewiduje jeszcze możliwość korekty ceny). R22 oczekuje nie tylko pozytywnego wpływu Kei.pl na wynik grupy (według wstępnych danych EBITDA tej spółki w analizowanym okresie wyniosła około 2,9 mln zł), ale również liczy inne efekty synergii. Wymienia ich kilka. Są to m.in. oszczędności wynikające z przeniesienia pracowników do istniejącego biura w Krakowie, efekty synergii na łączach telekomunikacyjnych oraz wykorzystanie obecnej serwerowni Kei.pl do kolokowania tam serwerów grupy R22, obecnie znajdujących się jeszcze w zewnętrznych obiektach.

– Spodziewamy się, że do finalizacji przejęcia Kei.pl może dojść na przełomie marca i kwietnia – mówi prezes. Termin ten zależy od kwestii proceduralnych (m.in. wpis w KRS). Z kolei w przypadku SEOFabryki wartość transakcji wyniosła 2,8 mln zł. Giełdowa spółka podkreśla, że nowy zespół przejmie zadania obecnie realizowane u zewnętrznych partnerów. Szacowane roczne oszczędności z tego tytułu to ponad 70 tys. zł.

Pozostałe segmenty pod lupą

Z kolei w sektorze omnichannel wysoka dynamika organicznego rozwoju wynika głównie ze wzrostu liczby klientów i wolumenu wysyłek z platform działających w modelu SaaS (oprogramowanie jako usługa). Spółka planuje w tym segmencie, podobnie jak we wspomnianym już hostingu, rozwijać się zarówno organicznie, jak i przez przejęcia. Ten pierwszy model zakłada rozwój narzędzi do marketingu, wykorzystujących zaawansowane techniki big data oraz algorytmy sztucznej inteligencji.

– Z kolei jeśli chodzi o akwizycje, to rozważamy przejęcie podmiotu działającego w Polsce, ale rozglądamy się też po rynkach zagranicznych, w szczególności po niemieckim i skandynawskim – sygnalizuje prezes. Na przejęcia w tym segmencie giełdowa spółka ma do 30 mln zł.

Dobre wyniki w I półroczu tego roku obrotowego zanotował też trzeci ze wspomnianych segmentów, czyli telekomunikacyjny. Tutaj ze względu na specyfikę tego rynku raczej trudno przewidywać dynamiczne zwyżki. R22 podkreśla, że jego celem jest utrzymanie istniejącej bazy. Informuje jednocześnie, że ten segment to swego rodzaju dojna krowa dla grupy. Generuje gotówkę i jest wsparciem infrastrukturalnym dla innych spółek zależnych, pozwalającym im na osiąganie efektów synergii. W związku z dynamicznym rozwojem biznesu giełdowa spółka w tym roku nie będzie wypłacać dywidendy, natomiast zyskiem za kolejny rok obrotowy (który zakończy się 30 czerwca 2019 r.) będzie już chciała się podzielić z akcjonariuszami.

Rośnie popyt na wartościowe dane

Tymczasem 25 maja w życie wejdzie rozporządzenie w sprawie ochrony danych osobowych. Za nieprzestrzeganie przepisów grożą bardzo surowe kary, administracyjne oraz finansowe. Nowe regulacje R22 postrzega jako szansę, a nie problem. Podkreśla, że jest bardzo dobrze przygotowane i spodziewa się, że dojdzie do „oczyszczenia" rynku, czego beneficjentem powinny być takie firmy jak R22, które działają zgodnie z prawem i dostarczają klientom wartościowych informacji.

To właśnie selekcja danych jest teraz największym wyzwaniem, a pomagają w tym wspomniane już mechanizmy analizy big data i sztucznej inteligencji. Na świecie widać m.in. dynamiczny wzrost rynku programmatic byuing, czyli zautomatyzowanego zakupu powierzchni reklamowej. W 2016 r. na zakup powierzchni w tym modelu wydano w Polsce ponad 155 mln zł, a w tym roku wydatki sięgną już ponad 652 mln zł. Oznacza to wzrost o ponad 319 proc. – wynika z najnowszego raportu firmy Cloud Technologies. Również w globalnym ujęciu wydatki na programmatic pną się w górę w dwucyfrowym tempie. Na zakup reklam w tym modelu w 2018 r. firmy wydadzą łącznie 70 mld dolarów.

Z kolei globalne wydatki na same dane w minionym roku wyniosły 13,5 mld dolarów, co oznacza niemal 40-proc. wzrost w ujęciu rok do roku. W 2018 r. dynamika ma wynieść ponad 34 proc., a wartość rynku przekroczy 18 mld dolarów – wynika z raportu „Global Data Market Size".

Debiutant na razie wygrywa z rynkiem

Technologiczna spółka zadebiutowała na giełdzie pod koniec grudnia zeszłego roku. Akcje w ofercie publicznej sprzedawała po 17,5 zł (maksymalna cena emisyjna wynosiła 23 zł). Na koniec pierwszej sesji podrożały do 18 zł. Obecnie kurs utrzymuje się powyżej tego poziomu i, licząc od początku 2018 r., wygrywa z szerokim rynkiem o 14 pkt proc. Wartość całej oferty publicznej przekroczyła 91 mln zł brutto, z czego ponad 61 mln zł stanowiła nowa emisja. Po uwzględnieniu kosztów przygotowania i przeprowadzenia oferty, sporządzenia prospektu emisyjnego oraz promocji wpływy netto nieznacznie przekroczyły 56,7 mln zł. Pieniądze zostaną przeznaczone m.in. na przejęcia. Na dzień przed giełdowym debiutem R22 (poprzez spółkę zależną ze swojego segmentu hostingowego) podpisało umowę zakupu podmiotu będącego właścicielem 18-letniej marki Kei.pl.