PGNiG w I kwartale bieżącego roku miał 1,07 mld zł zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 332 mln zł rok wcześniej. To znacznie powyżej średniej oczekiwań analityków, która wynosiła 900 mln zł przy widełkach 730 mln–1,01 mld zł.
Skonsolidowane przychody wyniosły 10,26 mld zł – czyli o 14,6 proc. więcej niż rok wcześniej i o 1,22 proc. powyżej średniej oczekiwań analityków. Zysk operacyjny był cztery razy wyższy i sięgnął 1,43 mld zł – to rezultat o blisko 19 proc. wyższy od tzw. konsensusu.
Poprawa to stały trend?
W reakcji na dobre wyniki kurs PGNiG rósł o maksymalnie 4,9 proc., do 5,99 zł.
– Wyniki zaskoczyły pozytywnie, motorem wzrostu był segment wydobywczy, dzięki rozpoczęciu wydobycia ze złoża LMG oraz Skarv. W tym drugim przypadku było ono jeszcze niewielkie, ale będzie sukcesywnie rosło. Koszty są pod kontrolą, znacznie poprawił się cash flow operacyjny – komentuje Monika Kalwasińska, analityk DM PKO BP. – Oczekujemy, że w kolejnych kwartałach poprawa wyników będzie kontynuowana. W tej chwili PGNiG to jedyna spółka z WIG20, która może się pochwalić wzrostem wyników – dodaje.
Wolumen sprzedaży ropy naftowej wzrósł o 63 proc. (przy spadku cen o 3 proc.), natomiast gazu ziemnego o 7 proc. (przy wzroście taryfy o 8 proc.).