Surowce dalej będą drożeć

Długoterminowe prognozy dla rynku surowców wskazują na rosnący popyt i presję na wzrost cen.

Aktualizacja: 11.02.2017 11:46 Publikacja: 26.09.2013 13:00

Surowce dalej będą drożeć

Foto: Bloomberg

Światowe ceny nośników energii, czyli ropy, gazu, węgla i uranu wzrosły od 2000 r. średnio o 260 proc. I nie brak podstaw, by sądzić, że cenowy rajd w górę będzie trwał –  można wnioskować z raportu firmy doradczej McKinsey, do którego dotarł „Parkiet".

Popyt kontra technologia

– Raport wskazuje, że w dziedzinie globalnej energetyki mamy do czynienia ze swoistym wyścigiem między rosnącym popytem a postępem technologicznym. Głównym czynnikiem stojącym za wzrostem światowych cen nośników energii jest nasilające się zapotrzebowanie ze strony szybko rozwijających się gospodarek krajów wschodzących – wyjaśnia Marcin Purta, partner w McKinsey & Company.

– W kolejnych dekadach na ceny energii będą wpływać głównie dalej rosnący popyt i konieczność docierania do coraz trudniejszych złóż oraz koszty środowiskowe. Z drugiej strony wpływ tych czynników niwelować będzie postęp technologiczny – podsumowuje Purta.

Eksperci McKinsey zwracają uwagę, że wzrost cen ropy naftowej, a później ich spadek w wyniku globalnego kryzysu finansowego w 2008 r., doprowadził do znaczących dysproporcji cenowych w poszczególnych częściach świata. Szczególnie widoczne jest to, że notowania ropy na rynku amerykańskim są znacząco niższe niż w Europie czy Japonii.

Istotnie przyczyniło się do tego również uruchomienie wydobycia ropy i gazu ze złóż niekonwencjonalnych w Stanach Zjednoczonych.

Raport McKinsey wskazuje również, że ze względu na „łupkową rewolucję" w USA globalne ceny gazu wzrosły w latach 2000–2013 mniej niż innych surowców.

Czarne złoto: najpierw rajd w górę, później korekta

Światowe ceny węgla, z którego wytwarza się w Polsce blisko 90 proc. energii elektrycznej, są obecnie o 282 proc. wyższe niż w 2000 r. Głównym motorem wzrostu w tym okresie był coraz wyższy popyt w Indiach i Chinach. Z drugiej strony tylko ubiegły rok przyniósł korektę o 18 proc. i prognozy brokerów wskazują, że w najbliższych kwartałach znaczące odbicie nie jest oczekiwane.

Co to może oznaczać dla polskich spółek? Raporty domów maklerskich wskazują, że giełdowe firmy, takie jak NWR, Bogdanka czy Jastrzębska Spółka Węglowa znalazły się pod silną presją. Z drugiej strony tańszy niż w ubiegłych latach węgiel energetyczny może poprawić położenie producentów energii np. PGE, Tauronu czy Enea.

Analiza McKinsey wskazuje też, że powiązane z rynkiem energii ceny metali również w długiej perspektywie będą rosnąć. Do 2030 r. globalne zapotrzebowanie na stal powinno zwiększyć się o 80 proc. w porównaniu z 2010 r. Kraje rozwijające się będą potrzebowały też znacząco więcej miedzi, której dostawcą jest KGHM. W przyszłości ceny obu tych surowców kształtować będzie również coraz trudniejszy dostęp do ich złóż.

[email protected]

Surowce i paliwa
Bogdanka mówi o braku równych szans na rynku węgla
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Surowce i paliwa
Prezes KGHM: Unia Europejska jest i będzie dla KGHM kluczowym rynkiem
Surowce i paliwa
JSW widzi zagrożenia finansowe, ale chce je minimalizować
Surowce i paliwa
Nowa instalacja Orlenu na Litwie powstaje w bólach
Surowce i paliwa
KGHM o wydobyciu soli w okolicach Pucka zdecyduje w przyszłym roku
Surowce i paliwa
Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o zapasach gazu