Tauron. Gorący kartofel branży górniczej kusi chętnych

– Głównym powodem zamykania kopalni będzie wyczerpanie złoża – mówił w niedawnej rozmowie z „Parkietem" wiceminister energii, Adam Gawęda. Jest jednak kopalnia, która może złamać tę zasadę: ZG Janina. Chyba że uda się znaleźć na nią nabywcę.

Publikacja: 27.09.2019 05:02

Tauron. Gorący kartofel branży górniczej kusi chętnych

Foto: Fotorzepa, Tomasz Jodłowski TJ Tomasz Jodłowski

Jest klient zainteresowany zakupem należącej do Tauron Wydobycie kopalni ZG Janina – doniósł na początku tego tygodnia „DGP".

Informacja o potencjalnym nabywcy, należącej do czeskiego EPH kopalni Silesia, była kolejną potencjalną ofertą, jaka pojawia się na stole. Kilka tygodni temu zainteresowanie wyraził też Węglokoks, zapowiadając też due dilligence w kopalni.

Szkopuł w tym, że Janina jest – nawet na tle całej branży – bardzo gorącym kartoflem. – Węgiel z tej kopalni jest wyjątkowo mocno zanieczyszczony chlorem – mówi „Parkietowi" jeden z ekspertów, prosząc jednak o anonimowość. – W Polsce jest już niewiele zakładów, w których można jeszcze używać węgla tak słabej jakości ze względu na przestarzałą flotę wytwórczą: to należące do Tauronu elektrownie Siersza czy Stare Jaworzno. Zadziałała zatem filozofia „kupcie tę kopalnię, żeby sobie tam ten węgiel wrzucać" – kwituje.

Eksperci sugerują, że te elektrownie Tauronu mogą mieć przed sobą krótkie życie – ze względu na wspomnianą przestarzałą, „brudzącą" technologię. – Jak one znikną, Janina nie będzie miała komu sprzedać węgla. Kwestia sprowadza się do rynku zbytu na ten surowiec – przekonuje nasz rozmówca. Brak tego rynku oznaczałby w takim scenariuszu właściwie konieczność zamknięcia kopalni.

Być może jednak zrealizowany zostanie inny scenariusz. W ostatnich miesiącach ruszyła modernizacja ZG Janina – m.in. na początku września Tauron poinformował o budowie nowego poziomu górniczego i modernizacji zakładu przeróbki węgla. Inwestycja ma być już gotowa w 75 proc. – ZG Janina posiada największe w Polsce złoża węgla energetycznego, szacowane na 2,1 mld ton, a realizowana inwestycja spowoduje, że będzie mógł funkcjonować jeszcze przez kolejnych kilkadziesiąt lat – kwitował koncern w komunikacie.

Być może to przesłanie adresowane jest jednak głównie do potencjalnych nabywców, bowiem plany sprzedaży zatrudniającego niemal 3 tys. pracowników ZG Janina nie są tajemnicą co najmniej od maja br. Niewykluczone również, że właśnie te szacunki nabywcy chcieliby zweryfikować, zanim podejmą jakąkolwiek decyzję.

W wynikach koncernu za I półrocze bieżącego roku Tauron utworzył w segmencie „wydobycie" (w którym ZG Janina jest spółką przynoszącą największe straty) odpisy z tytułu utraty wartości na 269 mln zł. Szeroko zakrojony plan sprzedaży (obejmujący też spółkę Tauron Ciepło, akcje w elektrociepłowni Stalowa Wola i PGE EJ1) ma przynieść 2 mld zł. Dopiero te środki pozwoliłyby „zakleić" dziurę w finansach, której przyczyną jest wydobywcza część działalności koncernu.

Surowce i paliwa
Prezes KGHM: Unia Europejska jest i będzie dla KGHM kluczowym rynkiem
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Surowce i paliwa
JSW widzi zagrożenia finansowe, ale chce je minimalizować
Surowce i paliwa
Nowa instalacja Orlenu na Litwie powstaje w bólach
Surowce i paliwa
KGHM o wydobyciu soli w okolicach Pucka zdecyduje w przyszłym roku
Surowce i paliwa
Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o zapasach gazu
Surowce i paliwa
Orlen ruszył z wiosenną promocją na stacjach paliw