W ubiegłym tygodniu piątym tegorocznym debiutantem na NewConnect zostało SDS Optic. Firma opracowująca urządzenia diagnostyczne obecnie skupia się na rozwoju technologii InProbe, czyli mikrosondy diagnostycznej.
– Znajdujemy się na etapie rozwijania i przygotowania do certyfikacji naszej technologii InProbe, dlatego jeszcze nie generujemy przychodów z bieżącej działalności. Nasze środki pozyskaliśmy głównie od inwestorów, aniołów biznesu oraz z grantów i dotacji – mówi „Parkietowi" Mateusz Sagan, dyrektor operacyjny SDS Optic.
W ubiegłym roku spółka pozyskała z emisji 11 mln zł. Na razie jeszcze nie wszystkie środki zostały zagospodarowane. – Około 40 proc. funduszy przeznaczymy na zbudowanie linii produkcyjnej naszej technologii, w tym elementów światłowodowych mikrosondy. Inwestycja powinna potrwać około 2,5 roku. Kolejną część środków chcemy przeznaczyć na zabezpieczenie wkładu własnego przy projekcie spółki zależnej FiBioMed, która otrzymała 10 mln zł dotacji od NCBR na projekt stworzenia urządzenia dokonującego szybkiej detekcji wirusów, w tym Covid-19. Środki przeznaczymy też na poszukiwania międzynarodowego partnera, któremu będziemy mogli sprzedać w przyszłości naszą technologię – dodał Sagan.
Firma chce rozwijać badania nad mikrosondą w kierunku diagnozy raka piersi i przygotowuje się do przeprowadzenia badań klinicznych wartych około 7 mln zł. Trwają również wstępne prace nad wykorzystaniem technologii przy diagnozie nowotworów wątroby. W ciągu około dwóch lat spółka chce zmienić rynek notowań na główny parkiet GPW. Ma to ułatwić dostęp do inwestycji w firmę większych graczy.