FOREX - DESK: Rynek zagraniczny

Wczorajszy dzień przyniósł sporych rozmiarów umocnienie dolara, głównie względem euro i franka szwajcarskiego. Na rynku widać była także presję wzrostu wartości japońskiej waluty oraz zdecydowany odwrót inwestorów z walut naszego regionu, na czym w sporej mierze ucierpiał złoty. Takie zachowanie się walut jest ze sobą stosunkowo powiązane i może wskazywać na nieco większych rozmiarów osłabienie na rynkach wschodzących.

Aktualizacja: 21.02.2017 03:30 Publikacja: 09.05.2007 07:58

Jeśli chodzi o przyczyny fundamentalne, to takowych ciężko się było wczoraj doszukiwać. W zasadzie na rynku nie pojawiły się żadne, istotne dane makroekonomiczne, a można wręcz było się spodziewać względnej stabilizacji notowań ze względu na oczekiwanie na dzisiejszy komunikat po posiedzeniu FOMC w sprawie stóp procentowych. Szacuje się, że cena pieniądza pozostanie bez zmian, czyli na poziomie 5,25%. Będzie to jednocześnie jedyna, ważniejsza informacja dzisiejszego dnia, przy czym oczywiście o ile pozostawienie stóp procentowych na niezmienionym poziomie nie powinno zasadniczo wpłynąć na zachowanie dolara, o tyle takowy wpływ może mieć już komunikat uzasadniający decyzję, bowiem jeśli padną w nim np. stwierdzenia sugerujące wzrost prawdopodobieństwa podwyżki stóp w najbliższym czasie, może się to przełożyć na kolejny impuls aprecjonujący amerykańską walutę w krótkim terminie. Dolar poprzez wczorajsze umocnienie poprawił również swoją krótkoterminową sytuację techniczną na poszczególnych parach.

EUR/USD

Wtorek na eurodolarze zakończył się stosunkowo wyraźnym umocnieniem amerykańskiej waluty. Krótkoterminowy układ techniczny uległ tym samym zmianom i obecnie wydaje się, że to posiadacze długich pozycji w dolarze zaczynają mieć nieco więcej do powiedzenia. Jeśli spojrzeć na wykres z perspektywy kilku ostatnich tygodni, to można tu mówić o utworzeniu formacji głowy z ramionami z linią szyi w rejonie 1,3530 - 1,3550, czyli zakresie wspominanego wczoraj wsparcia. Jego trwalsze przełamanie sygnalizowałoby więc dalszy wzrost wartości amerykańskiej waluty w kierunku 1,34 - 1,3420, gdzie wyznaczyć można kolejną strefę popytową (wzrostowa linia trendu oraz zasięg wynikający z wysokości RGR).

USD/JPY

Siła dolara na głównych parach wraz z dobrą kondycją jena doprowadziły do problemu z wyznaczeniem trwałego, krótkoterminowego kierunku na dolarjenie. Rynek co prawda przełamał najbliższe wsparcie w rejonie 119,75, ale szybko pojawiła się kontra ze strony popytu i w rezultacie wciąż mamy remis. Obecnie należałoby zakładać, że dopiero wyraźny powrót nad zakres 120,20 - 120,50 miałby szansę doprowadzić do pojawienia się kolejnej fali wzrostowej w ramach aktualnego trendu wzrostowego. Jeśli natomiast nie uda się bykom szybko doprowadzić do wyraźnego podniesienia cen, trzeba się będzie docelowo liczyć z testowaniem okolic 119,00, gdzie zlokalizowane jest kolejne wsparcie.

EUR/JPY

Wczorajsza sesja stała pod znakiem sporego umocnienia jena względem dolara. Sygnałem do pojawienia się takiej sytuacji było przełamanie wsparcia w postaci dolnego ograniczenia 2-miesięcznego kanału wzrostowego przy cenie 163,00 oraz nieco niżej okolic wsparcia na 162,30. W krótkim terminie strona podażowa zyskała więc teraz nowe argumenty i jeśli kupujący nie zdołają szybko zanegować sygnałów sprzedaży, trzeba się będzie liczyć z kontynuacją przeceny w kierunku kolejnego, istotnego poziomu wsparcia w rejonie 159,70.

GBP/USD

Presję umocnienia dolara widać było również na funcie względem amerykańskiej waluty, choć w tym przypadku ruch był zdecydowanie mniejszy, aniżeli na eurodolarze. Tutaj cały czas kluczowym wsparciem wydają się rejony 1,98 - 1,9850 i ich przekroczenie winno się przełożyć na przyspieszenie wzrostu wartości amerykańskiej waluty w kierunku kolejnego wsparcia w rejonie 1,9550 - 1,96. Jeśli chodzi o oporu, to najbliższym są rejony 2,00.

USD/CHF

Dolar zyskał na wartości także względem franka szwajcarskiego. Rejony wsparcia przy 1,21 ostatecznie zostały jedynie naruszone, natomiast dosyć wyraźne, wzrostowego odbicie z rejonu 1,2080 - 1,21 jedynie umocniło popytowe znaczenie tego poziomu. Biorąc pod uwagę przełamanie około 2,5-miesięcznej linii spadkowej, sytuacja techniczna dolara robi się również na tej parze coraz bardziej korzystna, natomiast trwałe wyjści

Komentarze
Łapanie oddechu
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Komentarze
Indeksy w Warszawie w pogoni za kolejnymi rekordami
Komentarze
Pewne prawidłowości
Komentarze
Wyższy cel?
Komentarze
Ulica panikuje
Komentarze
Wojna celna a decyzje banków