Rezultaty finansowe wypracowane przez Hydrobudowę Polska w I kwartale tego roku prezentują się zdecydowanie lepiej od osiągniętych przed rokiem. W pierwszych trzech miesiącach 2007 roku spółka, która powstała z połączenia Hydrobudowy Włocławek i Śląsk, specjalizująca się w budownictwie inżynieryjnym (głównie z zakresu ochrony środowiska), zanotowała ponad 105 mln zł przychodów (wzrost o 63 proc.), 5,6 mln zł zysku operacyjnego (wobec 3,2 mln zł straty przed rokiem) i 5,2 mln zł czystego zarobku (+20 proc.).
Rentowność brutto na sprzedaży wzrosła do 10,9 proc., z niespełna 2,9 proc. w I kwartale 2007 roku. Rentowność netto była niższa - wyniosła niespełna 5 proc. wobec 6,7 proc. rok wcześniej, ale należy pamiętać, że w I kwartale 2007 roku Hydrobudowa Polska dokonała przeszacowania pakietu akcji Mostostalu Zabrze, które otrzymała w ramach układu zawartego przez zabrzański holding z wierzycielami. To powiększyło ubiegłoroczne wyniki wielkopolskiej spółki o 13,5 mln zł.
1 mld zł już w portfelu
Komentując rezultaty minionego kwartału, zarząd Hydrobudowy stwierdził, że spółka zrealizuje prognozy, zakładające wypracowanie w 2008 roku 53,6 mln zł zysku netto i 63,9 mln zł zysku operacyjnego przy 749 mln zł przychodów. Wskazał, że na koniec marca wartość portfela zamówień firmy przekraczała 1 mld zł.
Tegoroczne plany Hydrobudowy nie ograniczają się do realizacji umów, które już znajdują się w jej portfelu. Zarząd spółki zapowiada aktywne starania o kolejne, duże zamówienia. W 2008 roku zamierza przygotować oferty do przetargów o łącznej wartości 10 mld zł. Z tego spodziewa się pozyskać zlecenia o wartości 2-2,5 mld zł. O zaplecze finansowe niezbędne przy realizacji przedsięwzięć takiej skali Hydrobudowa już zadbała, przeprowadzając niedawno (z sukcesem) emisję akcji o wartości 308 mln zł.