Banki: w pierwszym kwartale osłabienie dynamiki zysku

Od pół roku koszty banków rosną szybciej niż dochody. Sygnałem, że nie ma co liczyć na utrzymanie wysokiej dynamiki zysków, jest rosnące saldo rezerw na złe kredyty

Aktualizacja: 27.02.2017 15:41 Publikacja: 08.05.2008 01:28

W pierwszych trzech miesiącach tego roku sektor bankowy zarobił blisko 4 mld złotych - wynika z opublikowanych wczoraj danych Komisji Nadzoru Bankowego. W samych bankach komercyjnych (do tej kategorii KNF zalicza również oddziały banków zagranicznych, np. Polbank EFG, o którego wynikach czytaj na str. 14) zysk netto wyniósł 3,7 mld zł i był o 8,1 proc. większy niż rok wcześniej. W całym minionym roku dynamika wyniku netto przekraczała 14 proc.

Optymizm na wyrost

- Dane dotyczącego całego sektora wskazują, że optymizm rynku dotyczący wyników banków w pierwszym kwartale może być nieuzasadniony. Albo czeka nas kilka sporych rozczarowań, albo też doszło do znaczącego pogorszenia zysków w bankach pozagiełdowych - uważa Marek Juraś, analityk DM BZ WBK. Na pozytywne nastawienie graczy wskazują wzrosty notowań akcji banków. Wczoraj indeks WIG Banki poszedł w górę o 3 proc., dwa razy więcej niż cały rynek.

Z dużych banków wyniki podały dotychczas Millennium i BRE. W obu wypadkach zyski były większe od oczekiwań. Dziś o osiągnięciach w pierwszym kwartale poinformują dwie największe instytucje - Pekao i PKO BP.

Koszty i rezerwy

Pierwsze trzy miesiące tego roku były drugim z rzędu kwartałem, w którym koszty działania banków zwiększały się szybciej niż ich przychody. Koszty były o 15,7 proc. większe niż rok wcześniej. Dynamika wyniku z działalności bankowej nie przekraczała 14 proc. - Koszty działania rosną ze względu na powiększanie przez banki skali działania oraz z powodu sytuacji w całej gospodarce, która zmusza pracodawców do podnoszenia wynagrodzeń - tłumaczy Marek Juraś.

Rosnące stopy procentowe oraz zwiększająca się skala działania (wartość aktywów w końcu marca była o 18 proc. większa niż rok wcześniej) przełożyły się na 23-proc. przyrost dochodów odsetkowych.

Banki odczuły natomiast pogorszenie koniunktury na giełdzie. Wynik z prowizji był o 8 proc. większy niż rok wcześniej, gdy w całym minionym roku zwiększał się w tempie przekraczającym 20 proc. W taki sposób zaznaczyło się mniejsze zainteresowanie funduszami inwestycyjnymi ze strony klientów. Sprzedające jednostki funduszy banki otrzymują prowizje i część opłaty za zarządzanie.

Jednocześnie spadek obrotów na giełdzie skutkował mniejszymi zyskami domów maklerskich. Wczorajsze dane KNF odzwierciedlają to w niewielkim stopniu, bo dotyczą jednostkowych wyników banków, a tylko część z nich ma biura działające we własnych strukturach organizacyjnych.

Słabszy niż przed rokiem okazał się wynik z operacji finansowych. W skali całego sektora banków komercyjnych wyniósł 222 mln zł, w porównaniu z 471 mln zł rok wcześniej. To z kolei efekt słabej koniunktury na rynku długu.

Straty na kredytach

Mniejsza niż poprzednio dynamika wyniku banków to w dużej mierze również efekt zawiązania wyraźnie większych rezerw niż przed rokiem. Saldo rezerw na złe kredyty wyniosło w pierwszym kwartale blisko 750 mln zł. Było większe niż w całej pierwszej połowie ubiegłego roku.

Taka jest konsekwencja dotychczasowego szybkiego przyrostu kredytów w bankach. Na razie nie mamy do czynienia z pogorszeniem jakości portfela. Według KNF, w bankach komercyjnych udział złych kredytów spadł do 5,0 proc. z 5,4 proc. w grudniu 2007 r.

W końcu marca współczynnik wypłacalności banków komercyjnych wynosił 10,5 proc. Był o niemal dwa punkty procentowe mniejszy niż trzy miesiące wcześniej. - W wyniku wprowadzenia Nowej Umowy Kapitałowej rosną wymogi kapitałowe. Dlatego polskie banki powinny zawczasu uczyć się na cudzych błędach i wykorzystać trwający okres dobrej koniunktury do zwiększenia funduszy własnych - uważa Stanisław Kluza, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego.Banki mogą to zrobić, nie wypłacając dywidendy z ubiegłorocznego zysku. Niektóre jednak będą musiały przeprowadzić emisję akcji.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego