"DGA powinno uzyskać dodatni wynik po trzecim kwartale, a może nawet uda się wyjść na plus już po drugim kwartale. Dołożymy wszelkich starań, aby cały rok nie był gorszy od 2007 roku" - powiedział Głowacki dziennikarzom. Dodał, że jest to możliwe przy licznych złożonych projektach, optymalizacji kosztów i dobrych perspektywach rynkowych.
Wiceprezes spółki Anna Szymańska poinformowała, że DGA liczy, iż najdalej w lipcu pozyska umowy z unijnych projektów szkoleniowych opiewających na ok. 70 mln zł. "Największe projekty zostaną złożone do końca czerwca. Zakładamy, że znaczną ich część dostaniemy, a rozpoczęcia ich realizacji należy spodziewać się w trzecim, czwartym kwartale" - powiedziała.
Dodała, że do tej pory DGA miało 100-proc. skuteczność w pozyskiwaniu europejskich projektów szkoleniowo-doradczych. Według niej, czas realizacji każdego projektu to ok. 2 lat, a w ubiegłym latach marża na ich realizacji przekraczała 30%.
Przedstawiciele DGA tłumaczyli, że strata w I kw. br. była spowodowana brakiem przychodów z tytułu nowych projektów europejskich, ze względu na opóźnienia w uruchamianiu środków unijnych przewidzianych na lach 2007-2013, a także kosztami finalizowania projektów z okresu 2004-2006 i kosztami przygotowania nowych projektów.
Spółka podała, że w I kw. 2008 roku jednostkowe koszty własne sprzedaży wzrosły do 8,4 mln zł z 5,6 mln zł przed rokiem. "W drugim kwartale koszty powinny spaść poniżej 5 mln zł" - powiedział prezes, dodając, że firma zajmie się w najbliższym czasie optymalizacją kosztów.