W bardzo słabym pod względem wartości transakcji giełdowych kwietniu jednym z niewielu brokerów, którym udało się poprawić statystykę obrotów akcjami i PDA, był Dom Maklerski Banku Handlowego. Wartość transakcji obsłużonych przez brokera sięgnęła 3,35 mld zł (wobec 3,21 mld zł w marcu). Dzięki zwyżce DM BH powrócił na pierwsze miejsce w zestawieniu najaktywniejszych domów maklerskich (poprzednio był na nim w lutym), z 13,1-proc. udziałem w rynku. Drugie miejsce zajął ING Securities. Obroty generowane przez tego brokera spadły w porównaniu z marcem o około 830 mln zł, do 3,1 mld zł, co dało w rezultacie 12,1-proc. udział w rynku. Trzecią lokatę - podobnie jak przed miesiącem - utrzymał Dom Maklerski Banku Zachodniego WBK, z 11,3-proc. udziałem w łącznych obrotach wszystkich brokerów.
Na rynku terminowym w dalszym ciągu prym wiedzie DM Banku Ochrony Środowiska, z 22,8-proc. udziałem w wartości transakcji na kontraktach. Coraz lepiej idzie także Domowi Inwestycyjnemu BRE Banku (już 13,2 proc. rynku), jak i Operze DM (12,5 proc.)
Z rozmów z przedstawicielami domów maklerskich wynika, że w obecnej sytuacji coraz większy odsetek obrotów generują inwestorzy instytucjonalni. - Konkurencja wśród brokerów jest bardzo silna. Jednakże widzimy, że ciężar obrotów skłania się ku domom maklerskim, które mocno koncentrują się na obsłudze klientów instytucjonalnych, gdyż ci właśnie generują obrót na spółkach z największą kapitalizacją - mówi Witold Stępień, prezes DM BH.
Słabe pierwsze miesiące roku pogarszają wyniki finansowe brokerów. Pierwszy o gorszym kwartalnym zysku poinformował DM IDMSA. Wczoraj ukazały się raporty Banku Pekao i BZ WBK, z których również wynika, że domy maklerskie przeżywają gorsze czasy. CDM Pekao zarobił od stycznia do końca marca rekordowe 375,6 mln zł, ale tylko dzięki sprzedaży swojego pionu korporacyjnego do Unicredit. Gdyby pominąć tę jednorazową transakcję, to CDM zarobiłby niespełna 23 mln zł, połowę tego, co w I kw. 2007 r. Pogorszenie przychodów z prowizji maklerskich (z 44,9 mln zł do 28,2 mln zł) zanotował także BZ WBK.
Mimo to brokerzy optymistycznie patrzą w przyszłość. - Są szanse, że już drugi kwartał będzie lepszy dla rynku, biorąc pod uwagę nowe oferty publiczne - ocenia Mariusz Sadłocha, prezes DM BZ WBK.