NBP i KNF krytykują

Komisja Nadzoru Finansowego ostro krytykuje projekt ustawy w sprawie zmian w systemie emerytalnym. Zwraca uwagę na zwiększenie chwiejności wycen OFE, które jednocześnie zmienią się w bardzo agresywny fundusz inwestycyjny.

Aktualizacja: 11.02.2017 10:17 Publikacja: 30.10.2013 06:49

Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz

Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz

Foto: Archiwum

Rząd nie osiągnie celu, jakim miała być tredukcja długu publicznego, bowiem zwiększy się dług ukryty.

KNF wytyka również , że mimo "dobrowolności" silniej promowane jest odejście z OFE do ZUS. Zwraca też uwagę, że bez minimalnej stopy zwrotu bez mechanizmu alternatywnego naruszy gwarancje bezpieczeństwa członków OFE

Narodowy Bank Polski krytykuje łagodniej. Podkreśla, że  trzeba rozważyć zasadność zakazu inwestowania przez OFE w skarbowe papiery wartościowe, jak również w papiery wartościowe emitowane przez rządy lub banki centralne innych krajów.Zakaz, który znalazł się w projekcie, ograniczy możliwość zarządzania płynnością przez fundusze emerytalne. Ponadto bank centralny radzi  autorom projektu ustawy zastanowić się nad 75-proc. wymogiem inwestycji w akcje. Według NBP ustanowienie limitu na tym poziomie może mieć niekorzystny wpływ na rozwój rynku długoterminowych pozaskarbowych instrumentów dłużnych. Wątpliwości NBP budzą także konsekwencje planowanej reformy. Jego zdaniem ocena skutków regulacji w sposób zbyt ogólny przedstawia wpływ proponowanych rozwiązań na rynek akcji oraz na sytuację OFE.

Bank centralny napisał w opinii przesłanej do Ministerstwa Pracy, że system emerytalny, który obecnie funkcjonuje, musi ulec zmianie zarówno co do zasady, jak i sposobu jego funkcjonowania ze względu na zbyt duże obciążenie, jakie stwarza dla sektora finansów publicznych.

Jednak jak zauważa bank, wprowadzenie proponowanych w projekcie zmian może się łączyć z ryzykiem prawnym, a to zdaniem instytucji powinno zostać wzięte pod uwagę przy uchwalaniu proponowanych rozwiązań.

Swoje stanowisko do resortu pracy przesłały wczoraj także Forum Obywatelskiego Rozwoju oraz Izba Gospodarcza Towarzystw Emerytalnych Zdaniem FOR  propozycje zawarte w projekcie zmian w systemie emerytalnym poprawią w krótkim okresie sytuację finansów publicznych kosztem dobrobytu obecnych i przyszłych pokoleń. Instytucja podkreśla, że proponowane przez rząd zmiany obniżą bezpieczeństwo emerytalne Polaków. Podobnie zmiany w OFE ocenia IGTE, która uważa, że przesunięcie aktywów OFE do ZUS – wraz z innymi regulacjami, które przewiduje projekt – spowodują, że fundusze emerytalne stracą rację bytu.

Według ministra pracy Władysława Kosiniaka-Kamysza projekt ustawy dotyczący zmian w systemie emerytalnym jest zgodny z konstytucją i nie ma żadnych znamion wywłaszczenia. Minister odniósł się w ten sposób do opinii Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa, która oceniła  planowane zmiany w systemie emerytalnym jako wywłaszczenie. – Mamy opinie konstytucjonalistów i ekonomistów potwierdzające, że jest to zgodne z konstytucją i nie ma żadnych znamion wywłaszczenia -zapewnił.

Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Financial Controlling Summit
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”
Gospodarka
Szef Fitch Ratings: zmiana rządu nie pociągnie w górę ratingu Polski