– Rynek indyjski rozwija się bardzo dynamicznie. Z naszych analiz wynika, że właśnie tam mamy?szanse na największy wzrost sprzedaży – argumentuje Krzysztof Wieczorkowski, prezes Sonelu.
W ubiegłym roku Sonel ze sprzedaży zagranicznej uzyskał 30 proc. przychodów, które wzrosły o 31 proc., do 47,14 mln złotych. Docelowo eksport ma przynosić przynajmniej połowę rocznych obrotów. Obecnie największym krajem eksportowym dla świdnickiej spółki jest Rosja. – Choć sprzedaż na ten rynek z roku na rok rośnie, to jej udział w rocznych obrotach zmniejsza się za sprawą dynamicznego wzrostu eksportu do innych krajów, jak Chiny czy Brazylia – dodaje Wieczorkowski.
Spółka powiększa też ofertę produktową. W ubiegłym roku na badania i rozwój asortymentu wydała około 5 mln zł. W tym roku nakłady sięgną 6 mln zł. Najwięcej uwagi Sonel poświęci nowym urządzeniom do analizy jakości energii, które chce sprzedawać w kraju i za granicą. Nowe produkty i wzrost eksportu mają zapewnić poprawę wyników w kolejnych miesiącach. Czy uda się utrzymać trwający od dwóch lat 30-proc. roczny wzrost sprzedaży? – To realne – twierdzi Wieczorkowski.
Sonel chce przeznaczyć na dywidendę niemal cały zysk wypracowany w ubiegłym roku, który przekroczył 6 mln zł. Na każdą akcję przypadnie 0,4 zł, a więc więcej niż przed rokiem, kiedy było to 0,33 zł. – Mamy nadzieję, że ten wzrostowy trend utrzyma się w kolejnych latach – zapowiada prezes Sonelu.