"Biorąc pod uwagę obecny backlog realizacja przychodów na poziomie 700 mln zł nie jest realna, raczej będzie to 640-650 mln zł" - powiedział Kardach na telekonferencji. Dodał, że spółka może osiągnąć w drugim półroczu zysk operacyjny na poziomie 20 mln zł, ale część projektów od których zależy realizacja tego celu nie jest pewna.
"W trzech projektach, które wygraliśmy, istnieje ryzyko opóźnienia ich realizacji przez klientów. Jeśli nie zostaną one zaliczone do wyniku w IV kwartale, to raczej nie osiągniemy celu 20 mln zł EBIT w drugim półroczu" - powiedział Kardach.
Przedstawiciele spółki nie wykluczyli, że w IV kwartale jest możliwe pozytywne przeszacowanie części rezerw, ale - ich zdaniem - nie powinno to znacząco wpłynąć na wynik.
"Wynik nie będzie budowany na rezerwach" - powiedział dyrektor finansowy Piotr Wierzbicki.
W III kwartale spółka miała 4,62 mln zł straty operacyjnej wobec 9,03 mln zł zysku przed rokiem. Pozytywnie na wynik wpłynęła zmiana salda rezerw (w sumie o 4,7 mln zł).