W tym roku jednym z najważniejszych celów Grupy Duon jest wzrost sprzedaży energii elektrycznej i gazu na zasadzie TPA, czyli z wykorzystaniem infrastruktury innych firm. – Nadal chcemy być najczęściej wybieraną w Polsce spółką przez podmioty, które zdecydują się zmienić dotychczasowego sprzedawcę. Ze względu na dynamiczne zmiany zachodzące obecnie na rynku gazu sądzimy, że zdecydowanie większe przyrosty wpływów zanotujemy z tej działalności, niż z handlu prądem – mówi Mariusz Caliński, prezes Grupy Duon.
W realizacji tego celu pomoże przejęta za 32 mln zł AMB Energia. Firma ta specjalizuje się w pozyskiwaniu klientów zainteresowanych zmniejszaniem kosztów zakupu prądu.
Więcej LNG
Druga część biznesu spółki, polegająca na sprzedaży i dystrybucji błękitnego paliwa poprzez własną infrastrukturę powinna również przynosić coraz większe przychody i zyski. W dużej mierze jest to zasługa rosnących możliwości zakupu skroplonego gazu LNG. Giełdowa spółka pozyskuje go m.in. z rosyjskiego obwodu kaliningradzkiego. – Prowadzimy też rozmowy w sprawie pozyskiwania surowca z uruchomionego niedawno litewskiego terminalu LNG w Kłajpedzie. Dodatkowo w najbliższych kwartałach może się pojawić szansa na zakupy z gazoportu w Świnoujściu – uważa Caliński.
Grupa Duon kupuje LNG, który następnie dostarcza cysternami do własnych stacji regazyfikacji, a stamtąd (po zamianie surowca ze stanu ciekłego na gazowy) posiadanymi rurociągami do lokalnych odbiorców. Obecnie spółka posiada 20 stacji regazyfikacyjnych i około 400 km własnych gazociągów. Są zlokalizowane głównie w północno-wschodniej i zachodniej Polsce.
– Obecnie mamy zaplanowaną budowę kolejnej stacji regazyfikacyjnej wraz z towarzyszącą jej infrastrukturą. Koszt tego typu inwestycji wynosi zazwyczaj 2–3 mln zł – twierdzi Caliński. Dodaje, że wszystkie tegoroczne inwestycje pochłoną 7–8 mln zł.