GG Parkiet

– Osoby obserwujące rynek eurodolara powinny skupić się na kilku istotnych strefach: w pierwszej kolejności na zakresie 1,061, który niby jest strefą lokalną, jednak, jak się okazuje, jest też poziomem reakcji podaży, oraz na rejonie 1,044, gdzie będzie można mówić o zejściu do wsparcia statycznego – wskazują eksperci BM mBanku.

Jak dodają analitycy, reakcje we wspomnianych obszarach mogą wiele wyjaśnić, co do przyszłych ruchów głównej pary walutowej. – Jeśli rynek wybije wsparcie, może kierować się do zakresu 1,032, gdzie przypada ostatni dołek oraz do niższych zakresów, w tym nawet do parytetu, gdzie euro zrówna się ponownie cenowo z dolarem amerykańskim. Na razie jednak jest zbyt wcześnie, aby oceniać aż tak głębokie zejście za właściwe czy realne. Warto zatem skupić się raczej na pomniejszych ruchach i wyżej wskazanym wsparciu, jako dopiero potencjalnym miejscu do odbicia rynku – przekonują eksperci BM mBanku.

Para EUR/USD, licząc od początku roku spadła już o około 5 proc. Szczególnie mocny ruch w dół widać było w ostatnich dwóch miesiącach co było związane z tzw. Trump trade. Jeszcze na początku października EUR/USD było przy poziomie 1,12, by w listopadzie zejść momentami nawet poniżej 1,04.