Jej przejęcie będzie kosztować kilkadziesiąt milionów złotych – mówi Jarosław Żołędowski, prezes Trionu. Dodaje, że zapłata nastąpi nowymi akcjami Trionu lub jej strategicznego udziałowca, firmy Alterco.
Obecny właściciel przejmowanej fabryki, razem z Trionem, zbuduje też od podstaw zakład wytwarzający prefabrykaty żelbetowe. Oba podmioty będą miały w tym przedsięwzięciu po około połowę udziałów. Partner Trionu sfinansuje przypadającą na niego część inwestycji m.in. dotacjami unijnymi. Uzyskał je, gdyż realizowany projekt zakłada wykorzystywanie nowatorskich technologii. Giełdowa spółka wniesie z kolei gotówkę, którą chce pozyskać z emisji akcji. O jakie konkretnie pieniądze chodzi, na razie nie wiadomo.
Produkowane przez obie firmy prefabrykaty będą wykorzystywane przy projektach budowy domów jednorodzinnych, które ma w swoim portfelu Trion. – Najbardziej zaawansowana jest inwestycja dotycząca 60 tego typu budynków w Kiekrzu koło Poznania. W czerwcu powinniśmy dostać pozwolenie na ich budowę – twierdzi Żołędowski. Dodaje, że w tym roku grupa będzie chciała sprzedać przynajmniej 10 z nich. W dalszej kolejności Trion zrealizuje projekty domów w Gruszczynie, również koło Poznania oraz w Gdańsku. Średnia ich cena ma się mieścić w przedziale 500–600 tys. zł.
Giełdowa spółka będzie również inwestować w budownictwo wielorodzinne. Stanie się to po wniesieniu przez Alterco nowych nieruchomości. Na razie nie zawarto jednak żadnych konkretnych umów.
W związku z rezygnacją z działalności polegającej na produkcji okien i drzwi, na rzecz realizacji projektów deweloperskich, Trion zmienia strukturę organizacyjną. Spółka część firm z grupy likwiduje, łączy lub zamierza sprzedać. Niedawno NWZA zgodziło się m.in. na fuzję Trionu z zależnym Trionem Financial Services.